Królowie stałych fragmentów. Milan wyszarpał zwycięstwo i utrzymał prowadzenie
AC Milan - AS Roma
Inter Mediolan - SSC Napoli
Lazio przygotowuje się do wznowienia rozgrywek
Video: SNTV Lazio przygotowuje się do wznowienia rozgrywek20 czerwca Serie A wznowi rozgrywki po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. Zespoły już przygotowują się do powrotu, w treningach uczestniczą m.in. piłkarze Lazio.zobacz więcej wideo »Napoli zmierzy się z Granadą w 1/16 finału Ligi Europy
Video: Eurosport Napoli zmierzy się z Granadą w 1/16 finału Ligi EuropyW 1/16 finału Ligi Europy Napoli, w składzie którego gra Piotr Zieliński, zmierzy się z hiszpańską Granadą.zobacz więcej wideo »Serie A: Lazio - Juventus
Ciro Immobile podpisał pięcioletni kontrakt z Lazio Rzym
Ciro Immobile podpisał pięcioletni kontrakt z Lazio RzymWłoski napastnik zostanie na Stadio Olimpico przez następne pięć lat. Król strzelców poprzedniego sezonu Serie A przedłużył kontrakt z rzymianami przez następne pięć lat.zobacz więcej wideo »
AC Milan golem w doliczonym czasie gry zapewnił sobie zwycięstwo i utrzymanie prowadzenia w Serie A. W środowym meczu 14. kolejki Rossoneri pokonali u siebie Lazio 3:2 (2:1). W rywalizacji drużyn polskich pomocników Napoli Piotra Zielińskiego zremisowało w Kampanii z Torino Karola Linettego 1:1 (0:0).
Po zaledwie 17 minutach hitu na San Siro Milan prowadził już 2:0, strzelając oba gole po stałych fragmentach gry. W 10. minucie Ante Rebić wspaniale wyskoczył do dośrodkowania Hakana Calhanoglu z rzutu rożnego i nie dał szans Pepemu Reinie. Siedem minut później Rossoneri mogli cieszyć się z dwubramkowej zaliczki po tym, jak 26-letni Turek na gola zamienił rzut karny.
Lazio ocknęło się dopiero po niemal pół godzinie. W 28. minucie przed szansą na kontaktowego gola stanął Ciro Immobile. Napastnik reprezentacji Włoch nie potrafił jednak pokonać z rzutu karnego Gianluigiego Donnarummy, który popisał się kapitalną interwencją. Na szczęście dla gości, odbitą piłkę przytomnym strzałem głową do bramki Milanu skierował Luis Alberto.
Od tego momentu wyraźnie lepszą drużyną byli goście z Rzymu. Coraz płynniejsza gra z ich strony nagrodzona została golem na 2:2. W 59. minucie niesygnalizowanym podaniem z pierwszej piłki w pole karne popisał się Sergej Milinković-Savić, a tam dobrą sytuację z zimną krwią wykorzystał Immobile. Akcja była tak dynamiczna, że obrona gospodarzy nie zdążyła zareagować.
Końcówka dla lidera
Milan nie spieszył się z atakami, bardzo powoli budując swoje akcje. Na ostatnie minuty zachował jednak sporo sił. W 86. i 87. minucie dwóch doskonałych sytuacji nie wykorzystał Rebić. 27-letni Chorwat najpierw nie potrafił pokonać Reiny z zaledwie sześciu metrów, a następnie nie oddał celnego strzału z pola karnego po tym, jak udało mu się uniknąć spalonego.
Gdy wydawało się, że Rossoneri stracą punkty i prowadzenie w Serie A, na zwycięskiego gola zamienili kolejny stały fragment. W drugiej minucie doliczonego czasu gry z rzutu rożnego znów dośrodkował Calhanoglu, a jego podanie pięknym i skutecznym strzałem wykończył Theo Hernandez.
Kontuzja Dawidowicza
Punktów nie stracił w środę również drugi w tabeli Inter. Piłkarze trenera Antonio Contego pokonali na wyjeździe 2:1 Veronę. Wszystkie gole strzelono w drugiej połowie.
Prowadzenie dał gościom w 52. minucie strzałem z powietrza Lautaro Martinez, a do remisu 11 minut później doprowadził Ivan Ilić, wykorzystując błędy Samira Handanovicia i Milana Skriniara we własnym polu bramkowym. Ostatnie słowo należało jednak do gości. W 69. minucie zrehabilitował się słowacki obrońca, kończąc skutecznym strzałem głową dośrodkowanie Marcelo Brozovicia z rzutu rożnego.
W 31. minucie kontuzji nabawił się Paweł Dawidowicz. Obrońca Verony źle stanął na murawie i musiał opuścić boisko.
Asysta Zielińskiego
Podział punktów w meczu Napoli - Torino nie byłby możliwy bez Piotra Zielińskiego. Pomocnik reprezentacji Polski asystował przy trafieniu Lorenzo Insigne z drugiej minuty doliczonego czasu gry, odgrywając mu piłkę na wolne pole w szesnastce rywali. Wcześniej prowadzenie dał gościom w 56. minucie Armando Izzo.
Linetty opuścił boisko z żółtą kartką w czwartej minucie doliczonego czasu gry.