AC Milan - Juventus 4:2. Zlatan Ibrahimović po meczu

📝Emil Riisberg

08/07/2020, 15:09 GMT+2

Wiele działo się podczas meczu, ciekawie było też po nim. Wygrany przez Milan 4:2 hit włoskiej ekstraklasy z Juventusem w swoim stylu podsumował gwiazdor zwycięskiej ekipy Zlatan Ibrahimović. - Jestem tu prezydentem, trenerem i zawodnikiem. Ale płacą mi tylko za to ostatnie - wypalił między innymi Szwed, który jeszcze w trakcie spotkania wygrał swój mały pojedynek z Cristiano Ronaldo.

Foto: Eurosport

Milan wygrał na San Siro, chociaż po świetnym początku drugiej połowy w wykonaniu Juventusu przegrywał już 0:2. Sygnał do ataku wysłał kolegom właśnie Ibrahimović, który pewnie wykonał rzut karny. Od tego momentu rządzili już tylko gospodarze. Przy jednym z trafień Szwed popisał się asystą.

Od kiedy w styczniu "Ibra" pojawił się w Mediolanie, jego zespół przegrał tylko dwa razy. Obecnie zajmuje piąte miejsce i walczy o udział w Lidze Europy.

Primera A

Sport na drugim planie. 170 noży i 300 butelek z alkoholem na hicie w Argentynie

17 minut temu

Spóźnił się o kilka miesięcy

Po wtorkowym spotkaniu doświadczony zawodnik przyznał, że gdyby przyszedł do klubu wcześniej, ten grałby teraz o coś więcej.

- Przepraszam, że jestem tu dopiero od połowy sezonu. Gdybym był tu od początku, teraz walczylibyśmy o tytuł - zwrócił się do kibiców. - Jestem tu prezydentem, trenerem i zawodnikiem. Ale płacą mi tylko za to ostatnie - zażartował.

Jego kontrakt z mediolańczykami wygasa wraz z końcem sezonu. Już kilka miesięcy temu media informowały, że 38-letni zawodnik umowy nie przedłuży. We wtorek "Ibra" nie chciał wprost potwierdzić tych doniesień.

- Jestem już stary, nie jest to żadną tajemnicą. Ale to tylko liczba. Chciałem znów poczuć pełnię życia i się bawić. Nie jestem już tak sprawny fizycznie jak kiedyś, ale nadrabiam to inteligencją. Mam miesiąc, żeby cieszyć się, że tu jestem. Potem mogą wydarzyć się rzeczy, na które nie mamy wpływu - dodał.

Wskazówki dla Szczęsnego i uśmiech "Ibry"

Wygrana z Juventusem była dla Ibrahimovicia małym triumfem nad Cristiano Ronaldo, który w klubie z Turynu ma podobny status jak on w Mediolanie. W drugiej połowie doszło nawet do zabawnej sytuacji z udziałem obu zawodników.

Na pustym San Siro (mecz odbył się bez udziału kibiców), tuż przed wykonaniem przez Szweda rzutu karnego można było usłyszeć wskazówki, które Portugalczyk kierował w stronę stojącego w bramce Wojciecha Szczęsnego.

"Znasz go, znasz go" wykrzyczane przez Ronaldo nie zrobiły jednak na Zlatanie wrażenia. Co więcej, po pewnie wykonanej jedenastce napastnik Milanu odwrócił się do młodszego rywala, "częstując" go wymownym uśmiechem.

Pozostałe spotkania 31. kolejki odbędą się w środę i czwartek.

31. kolejka Serie:
Lecce - Lazio 2:1
Milan - Juventus 4:2
środa:
Fiorentina - Cagliari (19.30)
Genoa - Napoli (19.30)
Roma - Parma (21.45)
Atalanta - Sampdoria (21.45)
Bologna - Sassuolo (21.45)
Torino - Brescia (21.45)
czwartek:
SPAL - Udinese (19.30)
Hellas - Inter (21.45)

Autor: TG/po / Źródło: Reuters

Premier League