"ABC": Arturo Vidal składa doniesienie przeciwko Barcelonie. Domaga się zaległych premii

2,4 miliona euro - tyle premii od Barcelony, zdaniem gazety, domaga się Vidal, który na Camp Nou trafił w sierpniu 2018 roku. Chilijczyk miał zapisane w kontrakcie, że w przypadku rozegrania określonej liczby meczów (60 procent oficjalnych spotkań) oraz dotarcia do półfinału Ligi Mistrzów otrzyma od klubu blisko 4,1 mln euro premii.

Jak się okazuje, na jego konto trafiła tylko część kwoty. Dziennik pisze o 1,7 mln. Co z resztą? "Barca uważa jednak, że Vidal nie osiągnął wymaganej liczby i źle interpretuje zapisy umowy" - czytamy w artykule.

Wprawdzie 32-latek wystąpił w aż 53 spotkaniach, ale w wielu z nich nie w wymiarze minimum 45 minut. Ponadto Vidal twierdzi, że należą mu się w całości dwa bonusy za dotarcie do 1/8 i 1/4 finału Ligi Mistrzów. Zdaniem Katalończyków piłkarzowi przysługuje jedynie 50 procent.

Chilijczyk już na początku grudnia zdecydował się podjąć kroki prawne. Jego prawnicy złożyli doniesienie do La Ligi oraz do Hiszpańskiego Związku Piłkarzy.

Sam piłkarz przyznał, że jest coś na rzeczy. - Mój agent i moi prawnicy zajmują się sprawą premii. To niesprawiedliwe, że brakuje tych pieniędzy - powiedział podczas krótkiego urlopu w Chile.

Dziennikarze "ABC" twierdzą, że "Barcelona z zaskoczeniem przyjęła żądanie piłkarza. Uważa, że ​​nie ma długu wobec Chilijczyka".

- Jest to najbardziej bezprecedensowy przypadek - podsumował prawnik Dumy Katalonii, cytowany przez hiszpański dziennik.

W tym sezonie w 19 meczach we wszystkich rozgrywkach Vidal strzelił pięć goli.

Autor: lukl\kwoj / Źródło: eurosport.pl, abc.es