Aaron Ramsey odejdzie z Arsenalu do Juventusu

O odejściu Walijczyka z północnego Londynu mówi się cały obecny sezon. Wciąż nie złożył on podpisu pod nowym kontraktem, a obecny wygasa 30 czerwca tego roku. Piłkarz ma więc już pełne prawo, aby negocjować warunki umowy z nowym klubem i ten najwidoczniej znalazł.

Choć nowy nabytek mistrzów Włoch przyjdzie do Turynu za darmo, to nie oznacza to, że nie będzie klubu słono kosztował. Według informacji „The Guardian” Ramsey w zespole mistrza Włoch zarobi 36 milionów funtów w ciągu pięciu kolejnych lat i z tygodniówką na poziomie 140 tysięcy funtów tygodniowo stanie się drugim, po Cristiano Ronaldo, najlepiej opłacanym piłkarzem klubu. Do złożenia podpisów pod stosownymi dokumentami ma dojść po rozgrywanym 16 stycznia meczu o Superpuchar Włoch, w którym turyńczycy zmierzą się z Milanem.

Nie powinno dziwić, że półfinalista Euro 2016 wybrał taką drogę do kontynuowania kariery i zrezygnował z zainteresowania m.in. Bayernu czy Paris Saint-Germain. W Juventusie będzie mógł spełnić nie tylko ambicje finansowe, ale też sportowe. Drużyna ze stolicy Piemontu zdominowała kompletnie Serie A i ligę krajową wygrywa nieprzerwanie od 2012 roku, na tym jednak jej pragnienia się nie kończą. Juve po dwóch przegranych finałach z 2015 i 2017 roku celuje w końcu w zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Wszystko wskazuje więc na to, że Arsenal traci zawodnika, który z obecnej kadry był na Emirates zdecydowanie najdłużej, już od 2008 roku i transferu z walijskiego Cardiff City. W nowym miejscu pracy Ramsey natrafi na Wojciecha Szczęsnego, starego znajomego z początków kariery w Londynie. Obaj panowie grali ze sobą wspólnie w barwach "Kanonierów" do 2015 roku, po czym polski bramkarz opuścił Anglię i najpierw przez dwa lata był na wypożyczeniu w Romie, by finalnie w lipcu 2017 na stałe przenieść się do Juventusu.

Autor: Mrg / Źródło: Eurosport