1/8 finału. Manchester City rozbił Schalke i awansował do ćwierćfinału

📝Emil Riisberg

12/03/2019, 21:49 GMT+1

Popis Manchesteru City w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Obywatele nie dali żadnych szans Schalke, rozbili rywala na własnym boisku 7:0 i zameldowali się w ćwierćfinale rozgrywek.

Foto: Eurosport

Faworyt wtorkowego meczu mógł być tylko jeden. Była nim drużyna mistrzów Anglii. I to nie tylko dlatego, że pod koniec lutego wygrała w Gelsenkirchen 3:2. Od tamtej pory Obywatele wyłącznie wygrywali, a Schalke bili w Niemczech wszyscy. Piłkarze Domenico Tedesco przegrali trzy mecze w stosunku 0:3, 0:4 i 2:4 i na Etihad Stadium w Manchesterze przyjechali jak na skazanie.

Inne rozwiązanie niż awans The Citizens byłby sensacją, ale o tej we wtorek nie było mowy.

Primera Division

Real Madryt - Barcelona. Kiedy i o której godzinie mecz El Clasico?

godzinę temu

Gol za golem

Od pierwszego gwizdka gospodarze mieli przewagę. Może nie przygniatającą, bo czas działał na ich korzyść, ale Schalke nie miało pomysłu jak przejąć inicjatywę. Manchester grał bardzo rozsądnie, okazji by rozstrzygnąć losy dwumeczu szukał w spokojnym ataku pozycyjnym.

Pierwszą doskonałą okazję Manchester jeszcze zmarnował, Sergio Aguero trafił w słupek po podaniu Raheema Sterlinga, ale później piłkarze City byli już bezlitośni. Potrzebowali siedmiu minut byli rozbić rywala w pył. Między 35. a 42. minutą dwa razy trafił Aguero, a gola dorzucił też Leroy Sane. Ale po kolei.

Pierwsza bramka padła po rzucie karnym wywalczonym przez Bernardo Silvę. Ze stojącej piłki z wielkim spokojem trafił Aguero. Chwilę później Argentyńczyk podwyższył po podaniu piętą Sterlinga. Schalke było na kolanach, a nie był to jeszcze koniec szaleństwa. Na 3:0 strzelił były piłkarz niemieckiej drużyny Sane. Do rozegrania pozostawało 45 minut, ale w dwumeczu nie mogło się już nic zmienić.

Show trwało w najlepsze

Po zmianie stron nie zmieniło się absolutnie nic. Nie minęło dziesięć minut, a znów trafił Sane. Tym razem gości uratował VAR - Niemiec był na spalonym. Kilka akcji później piłka znów zatrzepotała w siatce. Podawał Sane, strzelał Sterling, ale chorągiewkę podniósł arbiter liniowy. Kolejny raz pomóc musiał VAR. Werdykt? Anglik znajdował się przed linią obrony, zrobiło się 4:0. Trener Tedesco, gdyby tylko mógł, rzuciłby ręcznik.

Na 5:0 podwyższył, po kolejnej asyście Sane, Silva. Na 6:0 Phil Foden, a podawać mu nie mógł nikt inny niż młodziutki Niemiec. Wynik ustalił Gabriel Jesus.

Manchester City atakował do samego końca, ale kolejne gole nie padły. Wynik dwumeczu i tak nie pozostawia wątpliwości - 10:2

Manchester City - Schalke 7:0
Bramki: Aguero (35', 38'), Sane (42'), Sterling (56'), Silva (71'), Foden (78'), Gabriel Jesus (84')

Wyniki rewanżowych meczów 1/8 finału LM (gwiazdka oznacza awans):

środa, 6 marca
Paris Saint-Germain - *Manchester United 1:2 (1:2); pierwszy mecz - 2:0
*FC Porto - AS Roma 3:1 (1:1,2:1); 1:2

wtorek, 5 marca
Borussia Dortmund - *Tottenham Hotspur 0:1 (0:0); 0:3
Real Madryt - *Ajax Amsterdam 1:4 (0:2); 2:1

wtorek, 12 marca
Manchester City* - Schalke 04 Gelsenkirchen 7:0 (3:2)
Juventus Turyn* - Atletico Madryt 3:0 (0:2)

środa, 13 marca
FC Barcelona - Olympique Lyon (0:0)
Bayern Monachium - Liverpool (0:0)

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl

Primera Division