Pekin 2022 - kombinacja norweska. Rozmowa ze Szczepanem...
Pekin. Skok Szczepana Kupczaka do kombinacji
Kupczak o swojej dyspozycji i ostatnich dniach przed startem...
Kupczak o warunkach w wiosce olimpijskiej przed igrzyskami w...Igrzyska olimpijskie w Pekinie w Eurosporcie i Playerze
W swoim skoku Kupczak poleciał na odległość 89,5 metra i na trasę biegową ruszy ze stratą 3:02 do prowadzącego Japończyka Ryoty Yamamoto.
PEKIN 2022. WSZYSTKO O IGRZYSKACH
Na antenie Eurosportu Polak przyznał, że w swojej próbie zrobił wszystko, co było w jego mocy.
- Sam skok był niezły. W pierwszej fazie jest cisza, w drugiej taki strzał. Jestem zawodnikiem, który reaguje na takie rzeczy momentalnie. To wymagający obiekt. Na progu wydaje się, że nie jest źle, że się poleci, a tu niekoniecznie. Robiłem co mogłem - powiedział w rozmowie z Kacprem Merkiem.
- Zobaczymy, jak się ułoży reszta konkursu. Myślę, że to się tak skończy, że będziemy lecieć w jednej dużej grupie i będziemy gonić czołówkę - zakończył zapytany o swoje przewidywania na drugą część zawodów.
Na półmetku liderem jest Yamamoto, który ma ponad 30 sekund przewagi nad drugim Austriakiem Lukasem Greidererem oraz trzecim Niemcem Julianem Schmidem.
Drugi z Polaków - Andrzej Szczechowicz - jest 37. i wystartuje ze stratą blisko czterech minut do Japończyka.
Na trasę biegową najlepsi kombinatorzy norwescy na świecie wyruszą o godzinie 12.00 polskiego czasu. Transmisja na antenie Eurosportu oraz w Playerze.
