Igrzyska olimpijskie w Pekinie w Eurosporcie i Playerze

W czwartek wszystkie oczy na ZIO w Pekinie były zwrócone na 15-latkę z Rosji, która z jednej strony zachwyca niesamowitymi występami, lecz z drugiej ciążą na niej poważne oskarżenia.

Aktualna mistrzyni Europy miała pozytywny wynik testu antydopingowego, który wykonano 25 grudnia. Informacja o jego wyniku została jednak przekazana dopiero w ubiegłym tygodniu, tuż po zakończeniu rywalizacji drużynowej w stolicy Chin, którą wygrał Rosyjski Komitet Olimpijski z Walijewą w roli głównej.

Została ona wówczas pierwszą łyżwiarką w historii igrzysk, która wykonała poczwórny skok. Mimo sprzeciwu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, Światowej Agencji Antydopingowej i Unii Łyżwiarskiej Rosjankę dopuszczono ją do dalszej rywalizacji w Pekinie. To wynik decyzji Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu.

Walijewa nie wytrzymała

Startująca pod ogromną presją nastolatka, mimo otaczającego ją zamieszania, we wtorek dobrze spisała się w programie krótkim solistek. Wygrała tę część rywalizacji z notą 82,16, choć popełniła błąd przy potrójnym akslu, który otwierał jej występ.

PEKIN 2022. WSZYSTKO O IGRZYSKACH

Wiadomo było, że w programie dowolnym nie będzie jej łatwo utrzymać pierwszej lokaty, a jej największym zagrożeniem będą koleżanki z kadry Aleksandra Trusowa oraz Anna Szczerbakowa.

Ta pierwsza po pierwszej części rywalizacji traciła do Walijewej prawie osiem punktów, ale zgłosiła, że w finale wykona aż pięć poczwórnych skoków. I to udało jej się prawie bez błędów.

- Coś niesamowitego, to jest deklasacja. Inaczej nie da się tego określić. Tego się nie da pobić, nie wykonując skoków z czterema obrotami. Ona kocha jej najbardziej - mówiła w Eurosporcie Magdalena Tascher. Trusowa objęła prowadzenie z łączną notą 251,73 pkt.

Jadąca po niej Japonka Kaori Sakamoto zaprezentowała się pięknie, ale nie miała szans utrzymać miejsca (233,13).

Potem kapitalnie pojechała Szczerbakowa. Uzyskała minimalnie mniej punktów za ocenę techniczną niż Trusowa, ale wyższą za komponenty i to ona wysunęła się na prowadzenie (255,95).

Pozostał zatem tylko przejazd Walijewej. Od początku widać było, że młoda Rosjanka była zestresowana. Już na początku popełniła błąd, potem przewróciła się.

- Nie wytrzymała presji. Przygnieciona przez presję. Chyba tylko tak to można wytłumaczyć. Proszę pamiętać, ona ma tylko 15 lat. Popełniła wiele błędów. Prawdopodobnie przegra nie tylko ze Szczerbakową, ale chyba też z Trusową i Japonką - mówiła Tascher.

Komentatorka miała rację. Walijewa otrzymała łącznie tylko 224,09 punktu, co ostatecznie dało jej czwartą pozycję. Złoto dla Szczerbakowej, srebro dla Trusowej, a brąz dla Sakamoto.

Ogromny awans Polki

Polskim kibicom niezapomnianych emocji w czwartek dostarczyła Jekaterina Kurakowa. Reprezentantka naszego kraju urodzona w Moskwie zajmowała dopiero 24. pozycję po programie krótkim, w którym awans wywalczyło 25 zawodniczek. W dowolnym zaprezentowała się jednak niemal perfekcyjnie przy muzyce z filmu "Limelight" Charliego Chaplina. 19-latka uzyskała 12. notę w tej części rywalizacji i ostatecznie uplasowała się na znakomitym 12. miejscu.

PRZECZYTAJ SYLWETKĘ JEKATERINY KURAKOWEJ