Alpejski Puchar Świata 2023/24. Joan Verdu z Andory na podium slalomu giganta w Val d'Isere

28-letni Verdu nie odnosił dotychczas wielkich sukcesów. W 2012 roku wywalczył brąz na igrzyskach młodzieży. Później dwukrotnie był olimpijczykiem (2014 i 2018), ale plasował się na odległych miejscach. W dorobku miał mistrzostwo Francji i Andory w narciarstwie alpejskim.

Zawodnik, którego idolem jest wielki przed laty Austriak Hermann Maier, nie wierzył, że może w sobotę być w najlepszej dziesiątce. Pojechał jednak brawurowo i osiągnął historyczny sukces, stając na trzecim stopniu podium Pucharu Świata. Nie dokonał tego przed nim żaden inny zawodnik z maleńkiej Andory.

- To jest szalone - mówił po zawodach Verdu łamiącym się głosem. - Nie wierzę w to, co się stało. Trenowaliśmy bardzo mocno. Miałem dużo ciężkich momentów i kontuzji w swoim życiu. Super zjechałem drugi przejazd. Wiem, że mogę prezentować się bardzo dobrze na tak trudnych trasach. Jestem dumny, że reprezentuję Andorę.

- Przed zawodami myślałem, że nie ma możliwości wyjścia na czołowej dziesiątki - kontynuował. - Powiedziałem sobie "wszystko albo nic”. Na koniec jestem trzeci i bardzo się cieszę - triumfował Verdu.

Zawody zgodnie z przewidywaniami wygrał Odermatt broniący dużej Kryształowej Kuli, mistrz olimpijski i świata w slalomie gigancie. Drugie miejsce zajął Austriak Marco Schwarz.

Odermatt prowadził po pierwszym przejeździe i chociaż w środkowej części drugiego popełnił parę błędów, to obronił pozycję lidera i odniósł 25. zwycięstwo w zawodach PŚ. Schwarza wyprzedził o 0,98 s, a Verdu o 1,32.

Powodów do zadowolenia nie miał w sobotę wielki rywal Odermatta Norweg Henrik Kristoffersen, który na półmetku zajmował drugie miejsce, ale w finałowym przejeździe niemal nie wypadł z trasy i spadł na ósmą pozycję.

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ objął Schwarz, wyprzedzając o 36 pkt rodaka Manuela Fellera. Slalom gigant udało się rozegrać w tym sezonie po raz pierwszy. Polacy nie startowali.

ZOBACZ RAZ JESZCZE DRUGI PRZEJAZD SOBOTNIEGO GIGANTA

W niedzielę w Val d'Isere odbędzie się slalom.

Wyniki:

1. Marco Odermatt (Szwajcaria) 2.13,93 (1.10,17/1.03,76)
2. Marco Schwarz (Austria) strata 0,98 (1.11,40/1.03,51)
3. Joan Verdu (Andora) 1,32 (1.11,43/1.03,82)
4. Filip Zubcic (Chorwacja) 1,44 (1.11,79/1.03,58)
5. Alexis Pinturault (Francja) 1,50 (1,11,93/1.03,50)
6. Loic Meillard (Szwajcaria) 2,06 (1.10,92/1.05,07)

Klasyfikacja generalna PŚ:

1. Marco Schwarz (Austria) 160
2. Manuel Feller (Austria) 124
3. Marco Odermatt (Szwajcaria) 100
4. Filip Zubcic (Chorwacja) 68
. Henrik Kristoffersen (Norwegia) 68
6. Michael Matt (Austria) 60
. Joan Verdu (Andora) 60

Klasyfikacja slalomu giganta:

1. Marco Odermatt (Szwajcaria) 100
2. Marco Schwarz (Austria) 80
3. Joan Verdu (Andora) 60

(dasz/twis)