Puchar Świata w skokach narciarskich na żywo w TVN, w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra w Playerze

- System liczy średnią - tłumaczył skoczek reporterowi Eurosportu. - Nie wiem, czy obserwowałeś skocznię w trakcie całych zawodów. Z prawej strony, patrząc z dołu, wiało przeważnie pod narty. I to się chyba po prostu odbija od tej górki i leci w górę po czujnikach. A z tej drugiej strony, tam, gdzie ja niestety lecę, tam przeważnie te chorągiewki były z tyłu. Policzyło, jak policzyło - stwierdził skoczek.

- Teraz mogę się z tego jedynie pośmiać - dodał Kubacki.

"Ósme miejsce i tak jest niezłe"

- Jeżeli chodzi o stronę techniczną, było dobrze. Na pewno nie idealnie, bo pierwszy skok próbny był mocno za wcześnie zaczęty i musiałem trochę nogę zwolnić. Drugi znowu był troszeczkę za późno zaczęty. Może nie jakoś tragicznie, ale jednak było późno - analizował swoje skoki wicelider klasyfikacji Pucharu Świata. - Teraz wydaje mi się, że w miarę trafiłem. Trochę fajniejsza odległość, również w locie to całkiem przyzwoicie wyglądało. Ale trochę krótko. Niestety tak bywa. Ósme miejsce i tak jest niezłe - stwierdził Kubacki, który zapewnił, że ma jeszcze energię na rywalizację w niedzielnych zawodach.

Do końca turnieju Raw Air pozostały jeszcze trzy skoki. Wszystkie zawodnicy oddadzą w niedzielę, najpierw w prologu do finałowego konkursu (o godzinie 14:30), a później w kończących cykl zawodach. Początek tych ostatnich zaplanowano na godzinę 16 w niedzielę.

Transmisje w Eurosporcie i w Eurosporcie Extra w Playerze