Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Jan Błachowicz kontuzjowany po walce w UFC z Aleksandarem Rakiciem - MMA

Emil Riisberg

16/05/2022, 11:54 GMT+2

Niepokojące wieści przekazał Jan Błachowicz. Możliwe, że legenda polskiego MMA będzie musiała poddać się operacji prawego oka. - Może być tak, że będzie to jakaś grubsza operacja na tym oku, ale może być też tak, że dadzą dwa, trzy szwy - poinformował były mistrz federacji UFC w relacji na Instagramie.

Foto: Eurosport

W miniony weekend Błachowicz wygrał walkę z Aleksandarem Rakiciem podczas UFC Fight Night w Las Vegas. 39-letni Polak prowadził z dziewięć lat młodszym rywalem wyrównany bój do trzeciej rundy, kiedy Austriak musiał wycofać się z powodu kontuzji kolana.
Ostatecznie Błachowiczowi przyznano zwycięstwo przez nokaut techniczny. Legenda polskiego MMA również zakończyła pojedynek z urazem. Ucierpiało jego prawe oko.
- W pierwszej rundzie coś mi się stało w oko, ale myślę, że i tak była udana. Potem on doznał kontuzji. Takie rzeczy się czasami zdarzają - oznajmił na gorąco po walce.

Mistrz nie może płakać. "Grubsza operacja"

Jak poinformował Błachowicz w relacji na swoim Instagramie, nadchodzące dni poświęci na regenerację. Przejdzie również szczegółowe badania kontuzjowanego oka. Najbardziej pesymistyczny scenariusz przewiduje nawet operację.
- Musimy jechać do szpitala, żeby to mogli zobaczyć pod mikroskopem i podejmą decyzję, co dalej. Może skończyć się tak, że to będą dwa lub trzy szwy, ale to jest w takim miejscu, gdzie łzy wyciekają, więc teraz nie będę mógł płakać - zażartował Błachowicz, dziękując również kibicom za wsparcie.
- Może być tak, że będzie to jakaś grubsza operacja na tym oku, ale może być też tak, że dadzą dwa, trzy szwy i to wszystko. Nie ma tragedii, tak czy inaczej, wszystko jest OK, nic nie boli - podkreślił były mistrz wagi półciężkiej.
picture

Foto: Eurosport

Błachowicz wywalczył pas dwa lata temu, ale potem stracił go po porażce z Gloverem Teixerą w październiku ubiegłego roku.
42-letni Brazylijczyk swój pojedynek z czeskim pretendentem Jiri Prochazką stoczy na czerwcowej gali UFC 275 w Singapurze. Niedługo potem okaże się, jaka przyszłość czeka Polaka.
- Nie mogę się doczekać kolejnej walki, mam nadzieję, że UFC da mi szansę na zdobycie tytułu mistrzowskiego - przyznał 39-latek z Cieszyna.
Autor: Skrz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama