Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Russ Cook jako pierwszy przebiegł całą Afrykę

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 08/04/2024, 10:05 GMT+2

Niezwykły wyczyn Russa Cooka. Brytyjczyk został pierwszym biegaczem, który pokonał Afrykę z południa na północ. 27-latek, który na realizację celu potrzebował niemal roku, zebrał blisko 700 tysięcy euro na cele charytatywne.

Russ Cook przebiegł całą Afrykę

Brytyjski śmiałek na pokonanie trasy liczącej ponad 16 000 km, którą rozpoczął 22 kwietnia 2023 roku, potrzebował 352 dni. W tym czasie przekroczył granice 16 krajów. W sumie ma za sobą 385 maratonów...

Cook: trudno to opisać słowami, moje ciało bardzo cierpi

27-latek wyruszył z Przylądka Igielnego (Przylądka Agulhas) w Republice Południowej Afryki, który jest najbardziej na południe wysuniętym punktem kontynentu afrykańskiego. Następnie biegł wzdłuż zachodniego wybrzeża Afryki przez Namibię, Angolę, Demokratyczną Republikę Konga, Republikę Konga, Kamerun, Nigerię, Benin, Togo, Ghanę, Wybrzeże Kości Słoniowej, Gwineę, Senegal, Mauretanię i Algierię, a w niedzielę późnym popołudniem dotarł do przylądka Ras Angela w Tunezji, będącym najbardziej na północ wysuniętym punktem kontynentu. Ostatni odcinek z metą w Cape Angela pokonał w towarzystwie dziesiątków kibiców, który zebrali się na skalistym występie nad Morzem Śródziemnym.
- Trudno to opisać słowami, 352 dni w drodze, długi czas bez widoku rodziny, mojej dziewczyny - powiedział Cook w rozmowie ze Sky News, gdy rozpoczął ostatni odcinek. - Moje ciało bardzo cierpi. Nie zamierzam jednak narzekać - dodał.

Dramatyczne chwile podczas podróży

Zanim wyruszył w trasę, powiedział, że ma nadzieję spojrzeć wstecz na swoje życie i niczego nie żałować. Wyjaśnił, że zmagał się ze swoim zdrowiem psychicznym, hazardem i piciem, i chciał "coś zmienić". Bieg sam w sobie był ogromnym wyzwaniem, ale po drodze Cook napotkał na szereg dodatkowych trudności. Zaczęły się one nawet jeszcze przed startem - początkowo planował biec z Tunezji do RPA, ale w ostatniej chwili zmienił plany, gdyż władze Algierii nie dały mu na czas wizy.
W Angoli Cook i towarzysząca mu ekipa zostali napadnięci i okradzeni z pieniędzy, paszportów, aparatów i innych wartościowych przedmiotów. W Demokratycznej Republice Konga zaginął na kilka dni w dżungli. Gdy był w Nigerii, wysiłek zaczął odbijać się na jego zdrowiu i zgodnie z sugestią lekarzy zmniejszył intensywność biegu, a w styczniu tego roku musiał go wstrzymać, czekając na algierską wizę.
Cook zebrał w czasie biegu ponad 700 tysięcy funtów na cele charytatywne. Zostaną one przekazane organizacji The Running Charity, która wspiera zdrowie psychiczne młodych ludzi o złożonych potrzebach lub bezdomnych, oraz organizacji Sandblast, która edukuje ludzi na temat kultury saharyjskiej.
(lukl)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama