Igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Noah Lyles po finale trafił na wózek inwalidzki

Noah Lyles ponownie pokazał, że jest wielkim wojownikiem. Mistrz olimpijski na dystansie 100 metrów z Paryża w czwartek był trzeci na 200 metrów. Po starcie trafił na wózek inwalidzki. Potem okazało się, że jest zakażony koronawirusem. Nie wiadomo, co z jego występem w piątkowej sztafecie.

Paryż 2024. Noah Lyles wymagał pomocy medyków po finale na 200 m

Źródło wideo: Eurosport

Igrzyska olimpijskie Paryż 2024 na żywo w Eurosporcie. Każda minuta na platformie Max

Lyles w ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Budapeszcie wywalczył trzy złote medale i w Paryżu chciał powtórzyć ten wyczyn. Miał szansę tego dokonać, bo w niedzielę triumfował na 100 m, a 200 m jest jego koronnym dystansem.

Rekord życiowy 27-latka to trzeci wynik w historii światowej lekkoatletyki - 19,31. Szybsi od niego byli tylko Jamajczycy Usain Bolt (19,19) i Yohan Blake (19,26).(PAP)

Mistrzostwa świata

Lyles potwierdził dominację. Powtórzył wyczyn Bolta

19/09/2025, 17:58

W czwartek nie dał rady.

Najlepszy okazał się Letsile Tebogo. Zawodnik z Botswany czasem 19,46 ustanowił rekord Afryki. Srebro wywalczył Amerykanin Kenneth Bednarek (19,62).

WSZYSTKO O IGRZYSKACH >>>

Paryż 2024. Lekkoatletyka. Letsile Tebogo mistrzem olimpijskim w biegu na 200 m

Źródło wideo: Eurosport

Podawany był tlen

Krótko po biegu Lyles trafił na wózek inwalidzki i otrzymał pomoc medyczną.

NBC podało, że matka zawodnika przekazała, że u syna we wtorek zdiagnozowano koronawirusa. Amerykaninowi w stanie zdrowie nie pomogła także astma. W środę i czwartek był widziany w masce tlenowej.

Paryż 2024. Noah Lyles wymagał pomocy medyków po finale na 200 m

Źródło wideo: Eurosport

Lyles trzy lata temu był faworytem w Tokio, ale zdobył tylko brąz. Po finale rozmawiając z dziennikarzami, rozpłakał się. Potem w trakcie pandemii choroby COVID-19 zdiagnozowano u niego depresję. Sam zawodnik przyznał, że brak kibiców na igrzyskach w 2021 roku wyssał z niego energię.

Od tamtego momentu nieustanie się poprawiał. Wydawało się, że na dystansie 200 metrów nie ma szans, aby ktoś go pokonał. Na mistrzostwach świata w 2022 roku pobił halowy rekord Stanów Zjednoczonych. Uzyskał 19,31 sekundy.