Igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Polki poza finałem sztafet 4x100 m. Ewa Swoboda wściekła na zawodniczkę WKS

Polska sztafeta 4x100 m kobiet zajęła piąte miejsce w swoim biegu eliminacyjnym, tracąc szanse na awans do finału. Biegnącej na ostatniej zmianie Ewie Swobodzie znacząco zadanie utrudniła zawodniczka Wybrzeża Kości Słoniowej, za co zresztą została zdyskwalifikowana. - Moje wrażenia są denne - powiedziała polska sprinterka w rozmowie z Eurosportem.

Paryż 2024. Lekkoatletyka. Sztafeta 4x100 m po pierwszej rundzie

Źródło wideo: Eurosport

Polki pobiegły w czwartek w składzie: Magdalena Niemczyk, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda. Zanotowały czas 42,86 – szósty pierwszej z dwóch serii. Najszybsze były Amerykanki - 41,94.
picture

Paryż 2024. Lekkoatletyka. Polki odpadły z walki o finał w sztafecie 4x100 m

Źródło wideo: Eurosport

Swoboda o zachowaniu biegaczki WKS

Chwilę po biegu w rozmowie z Kacprem Merkiem Swoboda zapowiedziała, że polska ekipa złoży jednak protest. Biegnąca obok niej zawodniczka z Wybrzeża Kości Słoniowej, miała zahaczać ją pałeczką i przekraczać linię jej toru.
- Moje wrażenia są denne. Zawodniczka biegła po moim torze i dostawałam w rękę. Nie mogłam się zebrać. Musimy teraz szybko to zgłosić. Tak się nie robi – zapowiedziała Swoboda.
picture

Paryż 2024. Lekkoatletyka. Sztafeta 4x100 m po pierwszej rundzie

Źródło wideo: Eurosport

Organizatorzy zgodzili się ze stanowiskiem Polki i zdyskwalifikowali sztafetę WKS. Niewiele to jednak zmieniło. Biało-Czerwone wciąż miały ledwie 12. wynik.
Do finału awansowały po trzy najlepsze sztafety z obu biegów, a stawkę uzupełniły dwie kolejne z najlepszymi czasami.
(br/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama