Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wojciech Nowicki ma złoty medal: rzut młotem, wyniki konkursu (finał) - mistrzostwa Europy lekkoatletyka 2022

Emil Riisberg

18/08/2022, 19:58 GMT+2

Wojciech Nowicki z medalem kolejnej wielkiej imprezy. W finałowym konkursie mistrzostw Europy w Monachium polski młociarz sięgnął po złoto. Tuż za podium uplasował się Paweł Fajdek.

Foto: Eurosport

Wydawało się, że na medal skazani są obydwaj. W lipcowych mistrzostwach świata Fajdek wywalczył złoto, jego kolega - srebro. Cztery lata temu w mistrzostwach Europy w Berlinie triumfował Nowicki, a Fajdek był drugi. W Monachium rywalom poważne ostrzeżenia wysłali już w kwalifikacjach.
W finale oprócz dwóch naszych zawodników zameldowało się jeszcze ich dziesięciu rywali. Najgroźniejsi? Tu wymieniano Mychajło Kochana z Ukrainy, Bence Halasza z Węgier, ale przede wszystkim Eivinda Henriksena, Norwega, który kilka tygodni temu na mistrzostwach świata uzupełnił podium.

Fajdek nerwowo, Nowicki zaczął mocno

W Monachium zaskoczyły wszystkich warunki. Padało, rzuty oddawano z mokrego koła. Nowicki zaczął mocno. Dzięki wynikowi 78,95 m objął prowadzenie, a w drugiej serii jeszcze się na nim umocnił, bo młot poleciał na odległość 80.90 m.
W jego przypadku wszystko szło zgodnie z planem, tymczasem nerwowe chwile przeżywał Fajdek. Pięciokrotny mistrz świata dwie pierwsze próby spalił. W trzeciej, decydującej o awansie do ścisłego finału (z udziałem najlepszych ośmiu zawodników), się uratował. Wszedł z czwartej pozycji.
Jeszcze przed ścisłym finałem skomplikowała się nieco sytuacja Nowickiego, który miał godnego rywala w osobie Halasza. Węgier w trzeciej próbie rzucił życiowy wynik, 80,92 m i objął prowadzenie, Polak wszedł do koła po nim i posłał młot daleko, a jednak centymetr bliżej od rywala.
Nowicki tego dnia imponował regularnością. Został za to nagrodzony w przedostatniej kolejce. Przeszedł samego siebie, posłał młot na odległość 82 metrów i znów był przed Węgrem. Halasz nie odpowiedział lepszym wynikiem ani w piątej, ani w szóstej, ostatniej serii. Nowicki obronił tytuł.
picture

Foto: Eurosport

Na czwartym miejscu uplasował się Fajdek, który choć poprawiał się z każdym kolejnym rzutem, nie był w stanie wskoczyć na pudło. Trzecie miejsce zajął Henriksen. Norweg był lepszy od Polaka o trzydzieści centymetrów.
Autor: TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama