Wayde van Niekerk, mistrz olimpijski i rekordzista świata w biegu na 400 m ma koronawirusa - lekkoatletyka

📝Emil Riisberg

01/08/2020, 11:19 GMT+2

W sobotę miał wystąpić po raz pierwszy od dawna. We włoskim Trieście Wayde van Niekerk chciał wziąć udział w zawodach testowych. Okazało się jednak, że mistrz olimpijski i rekordzista świata w biegu na 400 m miał pozytywny wynik na obecność koronawirusa SARS-CoV-2.

Foto: Eurosport

Van Niekerk, który z powodu problemów zdrowotnych od trzech lat nie startował w Europie, w sobotę miał pobiec na 100 i 400 m. Według "La Gazzetta dello Sport" zawodnik przebywa obecnie na kwarantannie w Gemonie.

Reprezentant RPA od lat przygotowywał się w okolicach Wenecji do europejskiej części sezonu.

Lekkoatletyka

Usain Bolt o diecie olimpijskiej w Pekinie

00:01:08

9 godzin temu

Fatalna kontuzja na meczu rugby

W igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku van Niekerk triumfował w biegu na 400 m, ustanawiając przy tym w finale rekord globu - 43,03. Rok później w Londynie został mistrzem świata na dystansie jednego okrążenia, a na 200 m był drugi.

Jesienią 2017 grając podczas pokazowego meczu rugby doznał poważnej kontuzji kolana - zerwał więzadła i uszkodził chrząstkę. Lekkoatleta musiał przejść operację, a proces rehabilitacji ciągle się przedłużał.

Chce złamać granicę

Pod koniec lutego 2020, po dwóch i pół roku przerwy wrócił na bieżnię, wygrywając rywalizację na 200 m podczas mityngu w Bloemfontein. Ale niedługo później wybuchła pandemia COVID-19 i sportowa rywalizacja na niemal całym świecie ponownie zamarła.

Od kilku tygodni van Niekerk, który niedawno skończył 28 lat, trenował we Włoszech i zapowiadał, że chce zostać pierwszym zawodnikiem, który "złamie" granicę 43 sekund na 400 m.

Autor: Srogi / Źródło: Eurosport

Lekkoatletyka