Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Korespondencyjne zawody mistrzów skoku o tyczce. "Podzielę się złotym medalem"

Emil Riisberg

04/05/2020, 06:36 GMT+2

36 razy w pół godziny Armand Duplantis i Renaud Lavillenie pokonali wysokość 5 metrów w nietypowym konkursie skoku o tyczce, który zorganizowali na własnych podwórkach. Trzecie miejsce zajął Amerykanin Sam Kendricks, który dokonał tej sztuki 26-krotnie.

Armand Duplantis i Renaud Lavillenie

Foto: Eurosport

Duplantis, obecny rekordzista świata, startował w Lafayette w stanie Luizjana, poprzedni rekordzista Lavillenie - obok swojego domu w Perignat-les-Sarlieve pod Clermont-Ferrand, natomiast dwukrotny mistrz świata Kendricks - w Oxford (st. Mississipi).
Oficjalne zmagania lekkoatletów nie odbywają się ze względu na koronawirusa, tyczkarze wpadli zatem na tak oryginalny pomysł.

Koleżeński remis

Zawody pokazywane były na żywo w internecie, a śledziły je tysiące kibiców. Po krótkiej dyskusji "Mondo" Duplantis oraz Lavillenie postanowili, że nie będą wyłaniać zwycięzcy i godzą się na remis.
- Mam dość, nie będę podejmował ryzyka, podzielę się złotym medalem. Ja jestem pierwszym zwycięzcą, a "Mondo" jest drugim zwycięzcą - stwierdził Francuz.
Lavillenie przez sześć lat był absolutnym rekordzistą świata, legitymując się wynikiem 6,16 m. 8 lutego w Toruniu Duplantis poprawił w hali ten rezultat o centymetr, a tydzień później w Glasgow skoczył 6,18 m.



Autor: macz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama