Polska sztafeta mieszana 4x400 m powalczy o medal - Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce 2019
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
29/09/2019, 08:50 GMT+2
Nowa konkurencja, nowa szansa medalowa Polaków. Na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Katarze debiutuje sztafeta mieszana 4x400 metrów. W niedzielę czas na finał z udziałem Biało-Czerwonych. - Amerykanie wydają się być poza zasięgiem, ale my mamy realne szanse na srebro lub brąz - przyznał czterokrotny mistrz olimpijski, obecnie ekspert Eurosportu Robert Korzeniowski. Transmisja z finału o
Foto: Eurosport
Debiut sztafet mieszanych oglądaliśmy w sobotę. Na starcie stanęło 16 zespołów, w tym Polacy, którzy pobiegli w składzie: Małgorzata Hołub-Kowalik, Anna Kiełbasińska, Rafał Omelko i Wiktor Suwara. Biało-Czerwoni pewnie wygrali swój półfinał. W drugim biegu bezkonkurencyjni okazali się Amerykanie. Nasza sztafeta weszła do finału z piątym czasem, ale założenia na sobotę wypełniła perfekcyjnie.
- Po prostu mieliśmy awansować jak najmniejszym kosztem do finału i to nam się udało. Miałem bardzo łatwe zadanie. Największą pracę wykonała bowiem pierwsza trójka drużyny. Dla nas to był kolejny dzień w biurze - powiedział biegnący na ostatniej zmianie Omelko.
Zaskakujące problemy na starcie
Nieoczekiwane problemy na starcie spotkały Kiełbasińską. - Przez chwilę miałam wątpliwości, czy dobrze stoję, bo na moim torze pojawił się reprezentant Japonii. Grzecznie mu powiedziałam, żeby sobie odszedł - wyjaśniła.
Sztafeta mieszana jest największą nadzieją Polski na medal w niedzielę. - W półfinałach widać było, że nasza sztafeta zrobiła, co chciała. Mamy szansę na srebrny lub brązowy medal. Amerykanie raczej będą poza zasięgiem - przyznał Korzeniowski.
Na finał zapowiedziane są zmiany w składzie. - Nie mogę powiedzieć jakie, żeby kibice mieli niespodziankę - odpowiedziała tajemniczo Hołub-Kowalik. - Mamy szanse na medal, ale nie możemy na pewno lekceważyć innych ekip. Nie chcę zdradzać składu sztafety zbyt wcześnie, ale mogę powiedzieć, że dojdzie do roszad - wyjawił z kolei trener Aleksander Matusiński.
Transmisja z niedzielnego finału o godzinie 21.35 w Eurosporcie 1 oraz Eurosport Playerze. Relacja zacznie się o godz. 19:00.
Niedzielny program lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze:
19.05 - 200 m mężczyzn, eliminacje
19.40 - tyczka kobiet, FINAŁ
20.20 - 100 m kobiet, półfinały (Ewa Swoboda)
20.45 - trójskok mężczyzn, FINAŁ
20.55 - 800 m mężczyzn, półfinały (Adam Kszczot)
21.35 - 4x400 m mieszana, FINAŁ (Polska - skład będzie znany na 1,5 godz. przed startem)
22.20 - 100 m kobiet, FINAŁ (ew. Swoboda)
22.30 - 20 km chód kobiet, FINAŁ (Katarzyna Zdziebło)
19.05 - 200 m mężczyzn, eliminacje
19.40 - tyczka kobiet, FINAŁ
20.20 - 100 m kobiet, półfinały (Ewa Swoboda)
20.45 - trójskok mężczyzn, FINAŁ
20.55 - 800 m mężczyzn, półfinały (Adam Kszczot)
21.35 - 4x400 m mieszana, FINAŁ (Polska - skład będzie znany na 1,5 godz. przed startem)
22.20 - 100 m kobiet, FINAŁ (ew. Swoboda)
22.30 - 20 km chód kobiet, FINAŁ (Katarzyna Zdziebło)
Autor: Kaszaj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama