Mistrzowie olimpijscy w sztafecie 4x400 m - Kajetan Duszyński i Dariusz Kowaluk pobili rekordy życiowe - lekkoatletyka

📝Emil Riisberg

16/08/2021, 07:12 GMT+2

Polscy złoci medaliści z igrzysk olimpijskich w Tokio wciąż prezentują znakomitą formę. Podczas Memoriału Wiesława Maniaka w Szczecinie Kajetan Duszyński i Dariusz Kowaluk pobili rekordy życiowe w biegu na 400 metrów.

Foto: Eurosport

Ze stolicy Japonii obaj przywieźli olimpijskie złoto oraz dwa rekordy - Europy i olimpijski. Dokonali tego w debiutującej na igrzyskach sztafecie mieszanej 4x400 m.

Oprócz Duszyńskiego i Kowaluka w jej skład wchodzili: Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Karol Zalewski.

Mistrzowie z nowymi "życiówkami"

Lekkoatletyka

Przerwał karierę, został saperem. "Tracimy ogromny talent"

4 godziny temu

Po krótkim odpoczynku Duszyński i Kowaluk wrócili na bieżnię. Obaj wzięli udział w czwartej edycji Memoriału Wiesława Maniaka w Szczecinie.

Na dystansie 400 m - choć tym razem indywidualnie - znów zaprezentowali się znakomicie. Zajęli dwa najlepsze miejsca, ale jeszcze bardziej cieszą ich wyniki. Duszyński dobiegł do mety w czasie 45,31 s, natomiast Kowaluk uzyskał 45,44 s. To ich nowe rekordy życiowe.

Do złamania bariery 45 sekund ciągle trochę im brakuje. Dotychczas udało się to tylko dwóm polskim biegaczom - Robertowi Maćkowiakowi - 44,84 s (rok 2001) oraz aktualnemu rekordziście na tym dystansie Tomaszowi Czubakowi - 44,62 s (1999).

Rekordowy wieczór w Szczecinie

W Szczecinie zaprezentowali się również inni uczestnicy igrzysk. Niektórzy z nich również poprawili swoje dotychczasowe osiągnięcia.

W biegach na 100 i 200 m pań najszybsza była płotkarka Pia Skrzyszowska. Na krótszym z dystansów sprinterskich wygrała czasem 11,41 s, a na dłuższym poprawiła rekord życiowy, który od niedzieli wynosi 23,05 s. Na "setkę" swój rezultat poprawiła również Klaudia Adamek - 23,66 s.

Na obu tych dystansach trzecia była Kryscina Cimanouska. Za krytykę władz sportowych swojego kraju Białorusinka została zmuszona, by przedwcześnie opuścić Tokio. Dzięki szybkiej interwencji polskiej ambasady w Tokio uzyskała wizę humanitarną i uniknęła powrotu na Białoruś. 5 sierpnia bezpiecznie wylądowała w Warszawie.

Bardzo dobry czas uzyskała zwyciężczyni rywalizacji płotkarek na 100 m Klaudia Siciarz, która wygrała czasem 12,94. Jej najlepszy wynik w karierze to 12,82 s.

Na nieco dłuższym dystansie (800 m) poprawiła się Martyna Galant. Życiówka na poziomie 2:02,75 pozwoliła jej zająć dopiero siódmą lokatę.

Mistrz Maniak

Wiesław Maniak (1938-1982), którego imię nosi szczeciński memoriał, był sprinterem. W 1966 roku w Budapeszcie został mistrzem Europy na 100 metrów. Na tym dystansie był także rekordzistą kraju (10,1 w 1965 roku w Szczecinie). W 1964 roku na igrzyskach olimpijskich w Tokio wraz z kolegami ze sztafety 4x100 m zdobył srebrny medal.

Indywidualnie w stolicy Japonii był czwarty. Były lekkoatleta zmarł nagle w trakcie pracy na budowie elektrowni atomowej w Kurczatowie (Związek Radziecki) w 1982 r.

Autor: Skrz/twis / Źródło: eurosport.pl, PAP

Lekkoatletyka