Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce Doha 2019: terminarz i program zawodów - 30 września

Emil Riisberg

30/09/2019, 05:24 GMT+2

Kamila Lićwinko jest jedyną reprezentantką Polski, która w poniedziałek ma szansę powalczyć o medal lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze. Finał skoku wzwyż zaplanowano o godz. 19.30. Wydarzeniem dnia będzie bieg na 400 m przez płotki mężczyzn, gdzie może paść rekord świata. Transmisje z imprezy w Eurosporcie 1 oraz usłudze Eurosport Player.

Foto: Eurosport

33-letnia undefined Awans do najlepszej "12" świata jest już jej sukcesem, biorąc pod uwagę że niemal dokładnie rok temu urodziła córeczkę.

Cel Lićwinko - czołowa ósemka

- Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak już zrobiłam minimum, marzyłam o finale, a to teraz chciałabym być w czołowej ósemce - przyznała. Dodała, że chciałaby dołożyć coś do swojego najlepszego wyniku w sezonie, który wynosi 1,95.
Treningi wskazywały, że Lićwinko już teraz jest w stanie skoczyć dwa metry, ale na zawodach, gdy dochodzi napięcie, popełnia jeszcze zbyt dużo błędów technicznych.
Faworytką finału skoku wzwyż jest startująca pod neutralną flagą Rosjanka Maria Lasickiene. - Ale ja obstawiam, że nie wygra - ripostowała Polka.

Andrejczyk z ambicjami na finał

Do rywalizacji na najwyższym poziomie stara się wrócić Maria Andrejczyk. Czwarta oszczepniczka ostatnich igrzysk po kontuzji barku ma ambicje na występ w finale. Odległość kwalifikacyjna jest spora, bo wynosi 63,50 m, ale trudno uwierzyć, że aż 12 zawodniczek ją osiągnie.
Na poniedziałek zaplanowane są także eliminacje 400 m kobiet, a w nich kibice zobaczą aż trzy Polki: Igę Baumgart-Witan, Annę Kiełbasińską i Justynę Święty-Ersetic. Każda z nich ma realną szansę na awans do półfinału. Stadion już znają, bo undefined, która zajęła piąte miejsce, co stanowiło dla nich dobre przetarcie.

Czykier niepewny występu

Niewiadomą jest start Damiana Czykiera, który miał problemy żołądkowe. Decyzja o jego występie w eliminacjach 110 m ppł zapadnie w ostatniej chwili.
Łącznie w poniedziałek zostanie rozdanych sześć kompletów medali, a oczy całego lekkoatletycznego świata będą zwrócone na decydujący bieg na 400 m ppł, w którym wielu liczy na rekord świata Karstena Warholma. Norwega stać na zejście poniżej 46,78. Już w eliminacjach i półfinale pokazał moc, ale ciekawa będzie też jego rywalizacja z Katarczykiem Abderrahmanem Sambą i Amerykaninem Raiem Benjaminem. Cała trójka uzyskiwała już wyniki poniżej 47 sekund.
Impreza potrwa do niedzieli. Z Polaków na podium stanęła dotychczas Joanna Fiodorow, która wywalczyła srebro w rzucie młotem.
Transmisje z mistrzostw w Eurosporcie 1 oraz usłudze Eurosport Player.
Program poniedziałkowych konkurencji lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze:
15.30 oszczep kobiet, eliminacje, grupa A
16.05 200 m kobiet, eliminacje
17.00 oszczep kobiet, eliminacje, grupa B (Maria Andrejczyk)
17.20 400 m kobiet, eliminacje (Iga Baumgart-Witan, Anna Kiełbasińska, Justyna Święty-Ersetic)
19.05 110 m ppł mężczyzn, eliminacje (Damian Czykier)
19.30 wzwyż kobiet, FINAŁ (Kamila Lićwinko)
19.50 200 m mężczyzn, półfinały
20.15 dysk mężczyzn, FINAŁ
20.20 5000 m mężczyzn, FINAŁ
20.50 3000 m z przeszkodami kobiet, FINAŁ
21.10 800 m kobiet, FINAŁ
21.40 400 m ppł mężczyzn, FINAŁ
Autor: kz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama