Świetne kwalifikacje Nowickiego i Fajdka. Młociarze zrobili swoje już w pierwszych próbach

Finał odbędzie się w środę o godzinie 20.40.

Nie było żadnej negatywnej niespodzianki. Nowicki, startujący w grupie A, nie zawiódł oczekiwań i pokazał, na co go stać. 30-letni podopieczny Malwiny Sobierajskiej-Wojtulewicz już w pierwszej próbie uzyskał 77,89 m, co zapewniło mu awans do środowego finału.

By się w nim znaleźć, zawodnicy musieli rzucić 76,5 m. Dlatego po pierwszym oddanym rzucie ubiegłoroczny mistrz Europy mógł sobie pozwolić na rezygnację z dalszej rywalizacji. W pierwszej grupie eliminacyjnej nikt nie pobił jego osiągnięcia - drugi wynik miał Francuz Quentin Bigot (77,44 m), a trzeci był Hiszpan Javier Cienfuegos (76,90 w trzeciej próbie).

Fajdek rzucał w grupie B. Też potrzebował jednego rzutu. Młot poleciał na odległość 79,24 i trzykrotny mistrz świata mógł wracać do hotelu.

Polacy są zdecydowanymi faworytami tej konkurencji - do nich należy 12 najlepszych tegorocznych wyników na świecie.

Autor: PO\kwoj / Źródło: eurosport.pl