Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mistrzostwa świata Eugene 2022. Konkurs rzutu młotem mężczyzn, wyniki i relacja - lekkoatletyka

Emil Riisberg

16/07/2022, 20:29 GMT+2

Genialny konkurs rzutu młotem na mistrzostwach świata dla Polaków. Paweł Fajdek w Eugene zdobył tytuł po raz piąty z rzędu, a srebrny medal pierwszy raz w karierze wywalczył Wojciech Nowicki. Takiej sytuacji jeszcze nigdy w historii nie było.

Foto: Eurosport

Polscy młociarze znakomicie zaprezentowali się w piątkowych kwalifikacjach. Najpierw Wojciech Nowicki już w pierwszym rzucie zapewnił sobie udział w finale.
Wynik 79,22 dał mu ostatecznie trzecią pozycję w eliminacjach. Startujący w drugiej grupie Fajdek miał nieudany początek kwalifikacji, ale w drugiej próbie uzyskał 80,09 m. To był najlepszy wynik całego konkursu eliminacyjnego.

Inne warunki atmosferyczne

- Kwalifikacje są dosyć nudne, a jednak stresujące. To najgorszy element startu na każdej dużej imprezie. Największe emocje towarzyszą zawsze kwalifikacjom - powiedział Fajdek i przypomniał, że jeszcze nigdy tak daleko chyba w eliminacjach nie rzucił.
- Koło jest świetne, być może nawet lepsze niż w Tokio. Będzie sporo rzutów powyżej 80 metrów. Zapowiada się super konkurs. Chcę się w nim liczyć - podkreślił Nowicki, który na igrzyskach w Tokio zdobył złoty medal.
W sobotę pogoda była zdecydowanie inna niż dzień wcześniej, gdy świeciło słońce i było bardzo ciepło. Tym razem na stadionie w Eugene było pochmurno i chłodniej. Polakom to jednak nie przeszkadzało.
W konkursie finałowym wystartowało 12 zawodników. Po trzech z sześciu kolejek, czterech najsłabszych odpadło z drugiej części rywalizacji.
Nowicki rozpoczął konkurs rzutem na 77,40 m. W drugiej serii uzyskał 80,07 m, a trzeciej 81,03 m. Fajdek zaczął źle - 74,71 m. W drugiej było dużo lepiej. Wynik 80,58 m dawał mu prowadzenie. Czterokrotny mistrz świata jeszcze poprawił się w trzeciej kolejce - 81,98 m.
Emocje były niesamowite, bo jeszcze trzech innych młociarzy przekroczyło na półmetku rywalizacji 80 metrów. Trzeci był srebrny medalista z Tokio Eivind Henriksen (80,87 m), czwarty Francuz Quentin Bigot (80,24 m), a piąty Bence Halasz z Węgier (80,15 m)

Bez zmian od półmetka

Po czwartej kolejce nic się nie zmieniło w pierwszej trójce. Podobnie było po piątej serii. Fajdek i Nowicki rzucali sporo słabiej niż wcześniej.
Wszystko mogło się jeszcze zmienić w szóstej kolejce. To właśnie w niej w Tokio Fajdek został zepchnięty z drugiej pozycji przez Henriksena. Teraz nic takiego się nie stało.
Fajdek po raz piąty z rzędu zdobył mistrzostwo świata w rzucie młotem. Przed wyjazdem do Eugene 33-latek przewidywał, że rezultat w okolicach 82 metrów da złoto. Jak się potem okazało, miał rację.
Dla Nowickiego srebrny medal to jego najlepszy wynik na mundialu. W 2015, 2017 i 2019 roku zdobywał brązowy krążek.
Teraz trzecią lokatę zajął Henriksen.
Kolejne mistrzostwa w przyszłym roku w Budapeszcie.
To drugi i trzeci medal Biało-Czerwonych w Eugene. W piątek niespodziewany srebrny medal wywalczyła w chodzie na 20 km Katarzyna Zdziebło.
Autor: Srogi/ TG / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama