Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

ME. Obrończyni tytułu w pchnięciu kulą wraca po urodzeniu bliźniaków

Emil Riisberg

26/12/2017, 13:27 GMT+1

Dwukrotna mistrzyni Europy w pchnięciu kulą Christina Schwanitz szykuje się do powrotu do koła. Pięć miesięcy temu Niemka urodziła bliźniaki, wróciła już do treningów i teraz ma jeden cel: - Chcę w sierpniu po raz trzeci z rzędu zdobyć złoty medal mistrzostw Europy - wyznała.

Foto: Eurosport

Po raz ostatni 32-letnia lekkoatletka rywalizowała 18 lutego. W halowych mistrzostwach Niemiec wywalczyła złoto i ogłosiła, że jest w ciąży. 5 lipca urodziła bliźniaki - dziewczynkę i chłopca. Od tamtej chwili wszystko się zmieniło.
- Kiedyś sport był dla mnie najważniejszy i wszystko było mu podporządkowane. Teraz jest inaczej. To rodzina jest dla mnie kluczowa i pod nią układam swój plan dnia - podkreśliła.

Odpoczęła

Od stycznia Schwanitz chce zapisać dzieci do żłobka. Te parę godzin, które dzięki temu zyska dla siebie, poświęci na trening i regenerację. A okres bez wyczynowego sportu zrobił jej dobrze.
- Odpoczęło ciało i umysł. Skończyłam nareszcie szkołę, zdałam maturę, chciałabym jeszcze podjąć jakieś studia. Wyleczyłam całkowicie kontuzję barku, nic mnie nie boli. Nie pamiętam już takich czasów. Nie brakowało mi treningów. Byłam w takim momencie mojej kariery, że zaczynało brakować mi motywacji. Teraz mam podwójną - powiedziała.
Chce ją pokazać na przyszłorocznych mistrzostwach Starego Kontynentu. Impreza odbędzie się w Berlinie 7-12 sierpnia. - Każdy dzień na razie jest dla mnie wyzwaniem, ale mam przed sobą cel. Chcę w sierpniu po raz trzeci z rzędu zdobyć złoty medal mistrzostw Europy. To dodaje mi sił, ale na razie nie jestem gotowa na powrót do rywalizacji - przyznała mistrzyni świata z 2015 roku.

Na razie zaległości

Schwanitz na pewno nie wystąpi w sezonie halowym, w którym punktem kulminacyjnym będą mistrzostwa świata w Birmingham (1-4 marca). - Występ zimą nie jest możliwy, bo mam zbyt duże zaległości. Realna jest walka o złoto w Berlinie i na tym się koncentruję - przyznała.
Na razie Niemka stara się zbytnio nie obciążać organizmu. Ćwiczenia z gumami, stabilizacyjne i koordynacyjne. Bez dodatkowych obciążeń. - Przystosowuję organizm do przyjęcia większej dawki - powiedziała.
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama