Lekkoatletyka - Brytyjski skoczek w dal Dan Bramble. Olimpiada w Tokio
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
23/10/2020, 11:23 GMT+2
Kiedy stracił stypendium, a obiekty sportowe zostały zamknięte, zaczął rozwozić przesyłki. Nie poddał się, walczył o to, być dać sobie szansę. Cel osiągnął - brytyjski skoczek w dal Dan Bramble uzbierał środki, które pozwolą mu szykować się do igrzysk w Tokio. - To najlepszy prezent, jaki mogłem dostać - zapewnił.
Foto: Eurosport
Rekord życiowy - 8,21 m - ma bardzo przyzwoity. Na ostatnich igrzyska, w Rio de Janeiro, taki wynik dałby mu piąte miejsce.
W mistrzostwach Europy 2018 i halowych mistrzostwach świata 2016 zajmował szóste lokaty.
Chciał więcej. Chciał bronić narodowych barw w olimpijskiej rywalizacji w Tokio. Plany pokrzyżował mu wybuch pandemii COVID-19.
"Dzięki jednej głupiutkiej wiadomości"
Igrzyska z roku 2020 przełożono na 2021, ale nie to było dla Bramble'a największą przeszkodą. W brytyjskim systemie na spokojne przygotowania do największej sportowej imprezy przygotowywać mogą się tylko ci, których widoki na medal są duże. Oni mają solidne stypendia.
Bramble stypendium miał skromne, a w dobie koronawirusa stracił i tę pomoc. Na dodatek zamknięte zostały lokalne obiekty sportowe, więc trenować nie było gdzie.
Został kurierem, co opisał w mediach społecznościowych. I za namową fanów, którzy to przeczytali, zdecydował się na zbiórkę pieniędzy, wykorzystując crowdfunding (finansowanie społecznościowe).
Odzew - jak przyznał - doprowadził go prawie do łez.
Uzbierał 12 tys. funtów, z czego prawie 9 tys. - dokładnie 8875 funtów - wpłynęło dzień po jego 30. urodzinach od jednego z darczyńców. - To najlepszy prezent, jaki mogłem dostać - oznajmił zawodnik. - Dzięki jednej głupiutkiej wiadomości, którą przed wysłaniem prawie skasowałem, mogę walczyć o moje marzenie. Nie wiem, co powiedzieć, naprawdę. Dziękuję.
Przyznał, że praca kuriera dała mu się we znaki. - Najgorsze było chodzenie po schodach, po setkach albo tysiącach schodów dziennie. Na szczęście od podnoszenia i dźwigania paczek wzmocniłem niektóre partie ciała. Jestem w najlepszym wieku dla sportowca. Trzymajcie kciuki - poprosił.
Autor: rk / Źródło: bbc.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama