Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Lekkoatletyczne mistrzostwa świata. Filip i Jakob Ingebrigtsen mają tajemnicze buty

Emil Riisberg

25/09/2019, 07:58 GMT+2

Norwescy rywale Marcina Lewandowskiego w biegu na 1500 metrów bracia Filip i Jakob Ingebrigtsen dysponują przed mistrzostwami świata tajną bronią, która ma im pomóc w walce o medale. To nowej generacji buty biegowe.

Foto: Eurosport

Podczas MŚ w Dausze w dniach 27 września - 6 października Filip i Jakob wystartują także na 5000 metrów razem z trzecim bratem Henrikiem, który zrezygnował ze startu na krótszym dystansie. Wszyscy trzej są mistrzami Europy na 1500 metrów - Henrik w 2012 roku, Filip w 2016, a najmłodszy Jakob wywołał przed rokiem sensację zdobywając w Berlinie złote medale na 1500 i 5000 metrów.
Tym razem zarówno Jakob, jak i Filip zapowiedzieli zażartą walkę o złote medale na obu dystansach. - Będzie to zagranie hazardowe, ponieważ w Berlinie najpierw rozgrywano 1500, a później 5000 metrów. Teraz kolejność będzie odwrotna, więc ryzyko jest większe. Mimo to zamierzam z Kataru przywieźć dwa medale, chociaż niekoniecznie złote - powiedział Jakob Ingebrigtsen.

"Są szybsze, rewolucyjny rodzaj"

Braciom mają w tym pomóc specjalne buty. Producent dał je tylko im, a dla rywali będą dostępne dopiero w przyszłym roku. - Z naszą firmą mamy szczególną umowę i po każdym biegu musimy buty chować do worka, aby nikt nie mógł ich sfotografować ani dokładnie obejrzeć. My też nie możemy o nich mówić, ani pokazywać na przykład w mediach społecznościowych. To jest nowy, nieznany wcześniej rodzaj obuwia sportowego i można powiedzieć, że rewolucyjny - wyjaśnił ojciec i trener biegaczy Gjert Ingebrigtsen.

Filip zaczął biegać w tych butach jako pierwszy i w lipcu podczas mityngu Diamentowej Ligi w Londynie pobił rekord Norwegii na milę angielską. - Można powiedzieć, że buty są szybsze, lecz nie byłaby to pełna prawda ponieważ, aby wygrywać trzeba być szybkim. Biega się jednak w nich inaczej i lepiej - powiedział zawodnik.
- Przewaga jest jednak przede wszystkim psychiczna, ponieważ kiedy rywale widzą nas w butach, których nikt nie ma i nikt jeszcze nawet ich nie dotykał, mogą czuć się zaciekawieni i nieco przygnębieni czytając w mediach, że mamy jakąś przewagę. Każdy start to też rywalizacja psychiczna - dodał Henrik.

"Świetna reklama"

John Capriotti, dyrektor lekkoatletyczny Nike'a na Europę powiedział norweskiemu kanałowi telewizji TV2: Nasz kontrakt z Team Ingebrigtsen jest szczególny, lecz ta rodzina jest też wyjątkowa, ponieważ bracia są w stanie rywalizować i wygrywać z biegaczami z Afryki. Jeżeli to robią w naszych butach i jeszcze startując we trzech w jednej konkurencji, to jest to dla nas świetną reklamą i dlatego mają u nas priorytet".


Transmisje z najważniejszej imprezy lekkoatletycznej w 2019 roku w Eurosporcie 1 i w usłudze Eurosport Player.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama