Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Laura Muir. Rekordowy kurs taksówką w śnieżycy, później bieg po medal

Emil Riisberg

02/03/2018, 11:23 GMT+1

Laura Muir ma w ręku pierwszy medal takiej rangi. W czwartek pobiegła po brąz halowych lekkoatletycznych mistrzostw świata. A jeszcze dzień wcześniej nie wiedziała, czy do Birmingham dotrze na czas.

Foto: Eurosport

Szkotka do Birmingham miała dostać się w środę samolotem. Dzień później czekał ją bieg na 3000 metrów. Plan był taki: dotrzeć jak najszybciej, by mieć czas odpocząć przed startem.

I tu się pojawił problem. Wielka Brytania od wtorku zmaga się z atakiem zimy. Na terenie Szkocji, Walii i w dużej części Anglii obowiązuje trzeci, najwyższy alert pogodowy. Wiele kursów samolotów i pociągów odwołano.

- Kiedy opuszczaliśmy dom, śniegu mieliśmy po kolana. Nie było szans, że pogoda się poprawi, a lotnisko było zamknięte - relacjonowała krytyczny moment lekkoatletka.

Rajd za 1500 funtów

Muir i jej trener musieli postawić na inny środek transportu. Nie mieli wyjścia, zamówili taksówkę. W środę na drogach Glasgow panował paraliż, stąd kierowca przyjechał po nich z dwugodzinnym opóźnieniem. Potem zaczął się ponad 500-kilometrowy rajd do Birmingham.

Śnieg cały czas padał, warunki na drodze były fatalne. - Gdy jechaliśmy, nie widziałem maski samochodowej, a wycieraczki były zamrożone. Wszystko zajęło nam ponad sześć godzin - przyznała Muir.

W końcu udało się dotrzeć do celu. Czasu na odpoczynek było mniej, niż zakładała, ale nazajutrz stanęła na starcie jak gdyby nigdy nic i z czasem 8.45,78 zajęła trzecie miejsce. Po złoto pobiegła Genzebe Dibaba, a wicemistrzynią świata została Holenderka Sifan Hassan.
Za kurs taksówką Muir zapłaciła najwięcej w życiu - 1500 funtów. Ale się opłacało. - Ciężko mi się biegło, byłam bardzo zmęczona. Ogromnie się cieszę. To mój pierwszy taki medal - przyznała, gdy już było po wszystkim.

Podziękowała

Oczywiście nie zabrakło podziękowań dla dzielnego kierowcy. "Udało się. Wielkie dzięki dla naszego taksówkarza, dzięki któremu przedostaliśmy się przez burzę śnieżną i tutaj dotarliśmy" - napisała w mediach społecznościowych tuż po biegu.
Dotychczas Szkotka medale zdobywała na mistrzostwach Europy. To halowa mistrzyni z zeszłego roku w biegu na 1500 i 3000 metrów.
Autor: twis / Źródło: "Daily Mail", "The Guardian"
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama