Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Jacek Wszoła kończy 65 lat. Kim jest legenda polskiej lekkoatletyki? Jak zdobył olimpijskie złoto w Montrealu?

Emil Riisberg

30/12/2021, 12:43 GMT+1

W historii i w pamięci polskich kibiców zapisał się 45 lat temu, wygrywając deszczowy turniej olimpijski w Montrealu. Cztery lata później w Moskwie ponownie stał na olimpijskim podium, tym razem ze srebrnym medalem na szyi. Ale emocji i wzruszeń na lekkoatletycznych arenach dostarczał rodakom przez kilkanaście lat. Jacek Wszoła obchodzi 65. urodziny.

Jacek Wszoła w Montrealu został mistrzem i rekordzistą olimpijskim w skoku wzwyż

Foto: Eurosport

Finał konkursu skoku wzwyż podczas igrzysk w Montrealu przeszedł do historii polskiej lekkoatletyki, podobnie zresztą jak cała impreza. Dla 19-letniego wówczas Wszoły wielkim przeżyciem był sam wyjazd do Kanady, z którym wiązało się wiele obaw po wydarzeniach, jakie miały miejsce cztery lata wcześniej w Monachium. Lekkoatleta wspominał o tym jeszcze przez długie lata.
Finał konkursu był ostatnim sportowym wydarzeniem na stadionie lekkoatletycznym, na którym następnego dnia miała się odbyć ceremonia zamknięcia igrzysk. Oczy całego sportowego świata były zwrócone na rywalizujących w strugach deszczu skoczków.
Zawieszoną na wysokości 2,25 m poprzeczkę Wszoła pokonał w drugiej próbie, ustanawiając tym samym rekord olimpijski. Kanadyjczykowi Gregowi Joy'owi pozostało tylko podnieść ją wyżej. Dwóch metrów i 27 cm nie zdołał jednak pokonać, musiał uznać wyższość 19-letniego Polaka.

Legenda polskiego sportu

Wszoła zdobył tego dnia siódme złoto dla Polski, zapewniając Biało-Czerwonym najlepsze w historii, 6. miejsce w klasyfikacji medalowej igrzysk (Polacy zdobyli w Montrealu 26 medali). Jak sam później przyznał, inspiracją dla jego wyczynu było zwycięstwo polskich siatkarzy nad ZSRR.
19-letni Jacek Wszoła wygrał konkurs skoku wzwyż podczas igrzysk olimpijskich w Montrealu
Stał się legendą polskiej lekkoatletyki. Do Moskwy w 1980 roku pojechał jako rekordzista świata, choć jego ustanowiony 25 maja 1980 roku rekord 2,35 m już następnego dnia wyrównał Niemiec Dietmar Moegenburg. W olimpijskim turnieju musiał uznać wyższość reprezentanta ówczesnego NRD Gerda Wessiga.
Sportową karierę kontynuował jeszcze przez dziewięć lat. Po jej zakończeniu próbował swoich sił w biznesie.
65-letni dziś Wszoła okazjonalnie komentuje wydarzenia sportowe w telewizji.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama