Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Caster Semenya po ślubie. "Nasz doskonały dzień"

Emil Riisberg

08/01/2017, 15:37 GMT+1

Była biała suknia, msza, a później zabawa w gronie najbliższych. Caster Semenya, kontrowersyjna biegaczka z RPA, poślubiła swoją wieloletnią przyjaciółkę Violet.

Foto: Eurosport

Uroczystość odbyła się w Pretorii. Para zna się od kilku lat, w grudniu 2015 roku wzięła ślub, ale według lokalnego rytuału. W sobotę wreszcie był ołtarz, msza, a później impreza z udziałem, jak podają lokalne media, najbliższych zakochanych.

Jak widać na zdjęciu opublikowanym przez mistrzynię olimpijską na 800 m, suknię ślubną miała na sobie Violet. Zaś Caster - niebieski surdut ze złotymi zdobieniami. Fotografię opatrzyła zdaniem, który wystarcza za cały komentarz: "Nasz doskonały dzień".

Podwyższony poziom testosteronu

Wokół Caster burza rozpętała się w 2009 r., po lekkoatletycznych mistrzostwach świata. 18-latka sensacyjnie wygrała wtedy bieg na 800 m. Ale mówiono nie o jej wyniku, a wyglądzie. Bo przewyższała konkurentki o głowę, a zwracała na siebie uwagę męskimi rysami.

Wkrótce poddano ją skomplikowanym testom płci. Przez 11 miesięcy, kiedy trwały procedury, nie startowała. Wiadomo, że cierpi na hiperandrogenizm. Ma ogromnie podwyższony poziom testosteronu, czyli męskiego hormonu płciowego należącego do androgenów. Po długim oczekiwaniu dostała zgodę na powrót do sportu, zaaplikowano jej jednak kurację hormonalną. I wyniki sportowe poleciały w dół. Do akcji wkroczył wtedy Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu - zażądał, by lekarze udowodnili, że biologiczne uwarunkowania dają zawodniczce przewagę nad rywalkami. I kuracji zaprzestano.

W Rio została mistrzynią olimpijską. A sezon 2016 rozpoczęła mocnym uderzeniem. W mistrzostwach RPA, będących także eliminacjami do igrzysk, triumfowała w biegach na 400, 800 i 1500 m. Tego samego dnia.
Autor: twis, rk / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama