Olivier Rioux został najwyższym koszykarzem w historii ligi NCAA po debiucie w drużynie Florida Gators. Mierzy 236 cm
07/11/2025, 18:55 GMT+1
Olivier Rioux w czwartek został oficjalnie najwyższym zawodnikiem w historii, który zagrał w meczu koszykarskiej ligi akademickiej w Stanach Zjednoczonych. 19-letni Kanadyjczyk z drużyny Florida Gators pojawił się na parkiecie w końcówce spotkania z North Florida Ospreys. Wywołał ogromne poruszenie na trybunach, choć w debiucie nie dotknął nawet piłki.
TOP 10 - Najlepsze akcje w lidze NBA - 5 listopada
Źródło wideo: Eurosport
Rioux mimo młodego wieku od lat przyciąga uwagę światowych mediów z uwagi na swoje wyjątkowe warunki fizyczne. Już w 2021 roku trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako najwyższy nastolatek na świecie, mierząc 226 cm. Nadal zalicza się do tej kategorii, ale jego oficjalny wzrost obecnie wynosi aż 236 cm.
Kanadyjczyk od dzieciństwa przyzwyczajał się do górowania nad otoczeniem. W wieku zaledwie ośmiu lat przekroczył 185 cm. Duża w tym zasługa genów, gdyż jego rodzice również są bardzo wysokimi ludźmi, lecz nawet oni muszą mocno unosić wzrok, by spojrzeć synowi w oczy.
- Nadal nie mamy stuprocentowej pewności, dlaczego jestem taki wysoki. Po badaniach lekarze mogli to wytłumaczyć jedynie uwarunkowaniami genetycznymi mojej rodziny. Mój ojciec ma 203 cm, mama 188 cm, a starszy brat 205 cm. Jesteśmy więc dość wysoką rodziną - wyjaśnił swego czasu rekordzista.
Wyczekiwany debiut najwyższego nastolatka
Rioux rozpoczął przygodę z koszykówką w wieku pięciu lat, ale nadal musi ciężko pracować, by rozwinąć swoją karierę. Przed poprzednim sezonem dołączył do uczelnianej drużyny Florida Gators, w której długo przyszło mu czekać na debiut. W minionych rozgrywkach skupił się wyłącznie na treningach, nie mając szans na przebicie się do rotacji. Już wówczas przyciągał jednak ogromną uwagę na kampusie.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/11/07/image-e9d26af1-4883-4cb3-9f78-770a5dc88413-85-2560-1440.jpeg)
Olivier Rioux został najwyższym koszykarzem w historii ligi akademickiej
Foto: Getty Images
Na początku nowego sezonu trener Todd Golden ugiął się wreszcie pod presją kibiców Gators, którzy w czwartek głośno domagali się rosłego nastolatka na parkiecie. "Chcemy Olliego!" - niosło się po hali podczas meczu z North Florida Ospreys, gdy gospodarze zbudowali duże prowadzenie z niżej notowanymi rywalami. Na szczelnie wypełnionych trybunach było ponad 10 tysięcy fanów.
- Ludzie krzyczeli do mnie już w przerwie, żebym go wpuścił. Odpowiadałem: spokojnie, jego czas nadejdzie - wspomniał Golden cytowany przez serwis ESPN.
- Podczas przerwy, gdy prowadziliśmy 24 punktami, powiedziałem zawodnikom, jak ważne jest dobre rozpoczęcie drugiej połowy, żebyśmy mogli dać szansę młodszym graczom. Wiedziałem, że to odpowiedni moment, by Ollie zebrał pierwsze doświadczenie w NCAA. Był naprawdę podekscytowany - dodał szkoleniowiec.
Rioux pojawił się na parkiecie, gdy do końca spotkania pozostawały 2 minuty i 9 sekund, a Gators prowadzili 102:61. Euforia wśród publiczności była jednak porównywalna z wydarzeniami sprzed rozpoczęcia meczu, gdy odsłaniano baner za zdobycie mistrzostwa NCAA w ubiegłym sezonie.
- To było niesamowite uczucie. Wsparcie ze strony kolegów z ławki, trenerów i kibiców było fantastyczne. Jestem im bardzo wdzięczny - podzielił się swoimi wrażeniami z debiutu rosły Kanadyjczyk.
Jak napisała w relacji z tego meczu agencja Associated Press, Rioux przyciągnął tyle uwagi, że rywale nie pozwolili mu nawet dotknąć piłki. Jego zespół ostatecznie zwyciężył 104:64.
"Zawodnicy i trenerzy świętowali ten debiut jak zdobycie tytułu, a kibice reagowali euforią przy każdej akcji, w której Rioux zbliżał się do piłki. Na pierwsze jej dotknięcie w NCAA będzie musiał jednak jeszcze poczekać" - napisano.
Trener obrońców tytułu zapowiedział, że Rioux będzie wchodził do gry tylko w końcówkach przy wysokim prowadzeniu, gdyż ma przed sobą czterech bardziej doświadczonych zawodników w rotacji. 19-latek przyjął jednak to wyzwanie.
(jac)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama