Suns odwrócili losy meczu w ostatniej minucie, Nets przełamali serię porażek z Celtics, a Blazers przerwali czarną serię. Gorący wieczór w NBA Cup

Piątkowe mecze NBA Cup przyniosły niesamowite emocje i kilka sensacji. Brooklyn Nets przełamali serię dziewięciu porażek przeciwko Boston Celtics dzięki pierwszemu w karierze triple-double Nica Claxtona. Phoenix Suns odrobili 8-punktową stratę w ostatniej minucie, a Deni Avdija poprowadził Portland Trail Blazers do pierwszej wygranej na parkiecie Golden State Warriors od niemal trzech lat.

Top 10 - najlepsze akcje NBA - 21 listopada

Źródło wideo: Eurosport

Brooklyn Nets pokonali Boston Celtics 113:105. Claxton zdominował parkiet, notując pierwsze w karierze triple-double (18 punktów, 11 zbiórek i 12 asyst). Michael Porter jr dodał do tego 33 punkty, a Noah Clowney 19. Brooklyn odskoczyli na 92:77 w trzeciej kwarcie, wykorzystując szybkie przewinienie Jaylena Browna. Zawodnicy z Bostonu próbowali jeszcze wrócić do gry dzięki skutecznym akcjom Neemiasa Quety (16 punktów, 12 zbiórek), lecz nie zdołali odrobić strat.
Niesamowitego powrotu dokonali za to Phoenix Suns, pokonując Minnesota Timberwolves 114:113, choć na nieco ponad minutę przed końcem przegrywali 105:113. Bohaterem spotkania okazał się Collin Gillespie, który trafił decydujący rzut na 6,4 sekundy przed końcem. Dzięki zwycięstwu Suns utrzymali perfekcyjny bilans w NBA Cup.
Portland Trail Blazers zwyciężyli 127:123 na parkiecie Golden State Warriors, kończąc niemal trzyletnią niemoc przeciwko ekipie z Kalifornii. Deni Avdija zdobył 26 punktów i rekordowe 14 asyst, trafiając kluczowe rzuty wolne na 9,8 sekundy przed syreną. Po stronie Wojowników Stephen Curry zdobył 38 punktów i zanotował dziewięć trójek, ale to nie wystarczyło, by odwrócić losy meczu.

Cavs wyrównują rachunki

W Ohio Cleveland Cavaliers pokonali Indiana Pacers 120:109, kontrolując przebieg gry od połowy spotkania. Świetnie zaprezentował się Donovan Mitchell, który po raz dziewiąty w sezonie zdobył co najmniej 30 punktów. Mecz miał szczególne znaczenie, ponieważ zespoły zmierzyły się pierwszy raz od czasu, gdy Pacers sensacyjnie wyeliminowali najlepszych na Wschodzie Cavaliers w półfinałach poprzednich play-offów.

Raptors już w ćwierćfinałach

Ciekawie było również w Kanadzie, gdzie Toronto Raptors pewnie wygrali z Washington Wizards 140:110, dzięki czemu jako pierwsi zameldowali się w ćwierćfinałach NBA Cup. Czarodzieje z bilansem 1-14 zanotowali trzynastą porażkę z rzędu i wciąż nie wygrali żadnego meczu przeciwko drużynom z Konferencji Wschodniej (0-10).
Równie jednostronny był mecz Miami Heat z Chicago Bulls - 143:107. Ekipa z Florydy po raz czwarty w bieżących rozgrywkach przekroczyła granicę 140 punktów.

Thunder zdemolowali Jazz

Dramatyczna końcówka zapewniła Dallas Mavericks zwycięstwo 118:115 nad New Orleans Pelicans, a decydującą trójkę na 30 sekund przed końcem trafił Naji Marshall. W Denver gospodarze odrobili straty w czwartej kwarcie i pokonali Houston Rockets 112:109, dzięki świetnej grze Nikoli Jokicia (34 pkt, 10 zbiórek, 9 asyst).
Natomiast Oklahoma City Thunder rozbili Utah Jazz 144:112. Kluczowy run 33-4 w trzeciej kwarcie (w tym 22 punkty z rzędu) oraz 31 punktów Shaia Gilgeousa-Alexandra zapewniły przyjezdnym ósme z rzędu zwycięstwo.
Transmisje NBA w Eurosporcie 3, HBO MAX i w Playerze.

Wyniki piątkowych meczów NBA Cup:

Boston Celtics - Brooklyn Nets 105:113
Phoenix Suns - Minnesota Timberwolves 114:113
Golden State Warriors - Portland Trail Blazers 123:127
Cleveland Cavaliers - Indiana Pacers 120:109
Toronto Raptors - Washington Wizards 140:110
Chicago Bulls - Miami Heat 107:143
Dallas Mavericks - New Orleans Pelicans 118:115
Houston Rockets - Denver Nuggets 109:112
Utah Jazz - Oklahoma City Thunder 112:144
(pg/łup)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama