NBA. Golden State Warriors lepsi od Los Angeles Clippers. Magiczne akcje Stephena Curry'ego i Brandina Podziemskiego

Piąty mecz nowego sezonu NBA i czwarte zwycięstwo koszykarzy Golden State Warriors. Przed własną publicznością Stephen Curry i spółka nie dali żadnych szans Los Angeles Clippers, zwyciężając 98:79. Niektóre z akcji Wojowników zapierają dech w piersiach.

Golden State Warriors pokonali Los Angeles Clippers 98:79 Chase Center w San Francisco

Źródło wideo: Eurosport

Transmisje NBA w Eurosporcie 3, HBO MAX i w Playerze.
Chociaż w pierwszej kwarcie Warriors mieli już 15-punktową zaliczkę (27:12), pod koniec drugiej ją roztrwonili i na przerwę schodzili, przegrywając 46:49. Po zmianie stron gospodarze wzięli się jednak do pracy. A gdy w czwartej kwarcie mieli już 20 punktów więcej, stało się jasne, że krzywda im się nie stanie.
I nie stała. Warto podkreślić, że w drugiej połowie Wojownicy nie dali liderowi Clippers Jamesowi Hardenowi zdobyć choćby punktu - wszystkie 20 uzyskał w pierwszej.

Błyszczeli pod oboma koszami

Ekipa z San Francisco nie miała tej nocy tylko jednej wyróżniającej się gwiazdy. Najwięcej - 21 punktów - zdobył Jimmy Butler, który w tym meczu przekroczył barierę 16 tysięcy punktów w karierze. Zrobił to w trzeciej kwarcie, dobijając piłkę do kosza po niecelnym rzucie kolegi.
picture

Jimmy Butler przypieczętował 16 tysięcy punktów w swojej karierze w NBA

Źródło wideo: Eurosport

19 punktów dorzucił Stephen Curry, który często asystował - łącznie zaliczył osiem podań, najwięcej w meczu. Kilka z nich były doprawdy magicznej urody, jak choćby to po fantastycznym przejęciu piłki przez Jonathana Kumingę, gdy Curry popisał się zagraniem zwanym no-look pass do Buddy'ego Hielda.
picture

Warrios czujni w obronie. Szybka i efektowna akcja w 2. kwarcie meczu z Los Angeles Clippers

Źródło wideo: Eurosport

Dwanaście punktów było dziełem Brandina Podziemskiego. 22-letni obrońca, który swego czasu mówił, że chciałby grać w reprezentacji Polski, zaimponował zwłaszcza efektownym blokiem na Chrisie Paulu. Na tym nie poprzestał i chwilę później popisał się punktami po efektownym wejściu pod kosz rywali. Publiczność głośno wiwatowała.
picture

Fenomenalny blok Brandina Podziemskiego w meczu Golden State Warriors – Los Angeles Clippers

Źródło wideo: Eurosport

Dla zawodników Steve'a Kerra było to czwarte zwycięstwo w sezonie, a trzecie w trzecim meczu w Chase Center. Jedynej porażki doznali w Portland. Z kolei Clippers legitymują się bilansem 2-2.

Wynik meczu

Golden State Warriors - Los Angeles Clippers 98:79

(lukl/twis)

dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama