Reprezentacja Polski w mistrzostwach Europy wystąpi osłabiona. Nie zagra Jeremy Sochan. Co z szansami na sukces? - EuroBasket 2025
Reprezentacja koszykarzy w mistrzostwach Europy wystąpi bardzo osłabiona. Nie zagra jedyny Polak w NBA Jeremy Sochan. Co z szansami na sukces? - On byłby dla nas bez wątpienia liderem w defensywie. Oczywiście też by punktował, ale to nie byłoby jego podstawowe zadanie. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu. Wierzę, że będzie dobrze - uspokaja w rozmowie z eurosport.pl były kadrowicz Aaron Cel.
Bronisław Wawrzyńczuk, skaut Los Angeles Lakers, o ocenie potencjału koszykarza
Źródło wideo: TVN24BiS
W niedzielę Polacy w katowickim Spodku pokonali w sparingu Szwedów 74:72. Po raz pierwszy przed kibicami mógł się zaprezentować naturalizowany niedawno Amerykanin Jordan Loyd. Był najskuteczniejszy z dorobkiem 20 punktów.
Do czasu rozpoczęcia mistrzostwo Europy pozostało niespełna trzy tygodnie. Zmagania podopieczni Igora Milicicia rozpoczną starciem ze Słowenią 28 sierpnia i to również w Spodku.
Wcześniej Biało-Czerwoni rozegrają jeszcze trzy sparingi. 14 sierpnia w Sosnowcu zmierzą się z Gruzją, trzy dni później w tym samym mieście zagrają z Finlandią. Potem w Helsinkach z tym samym rywalem spotkają się 21 sierpnia.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/13/image-c1097321-b1a0-403d-b16f-429089b198c5-85-2560-1440.jpeg)
Sochan z kolegami z kadry
Foto: Polska Agencja Prasowa
Zagrać odważnie i z pewnością siebie
W tych meczach oraz na samych mistrzostwach nasza drużyna wystąpi bez Sochana. Jedyny Polak w NBA doznał kontuzji łydki na jednym z treningów w zeszłym tygodniu. Jego udział w imprezie jest wykluczony.
- Mimo to uważam, że musi być dobrze. To jest sport, wszystko jest możliwe, trzymajmy się tego. Niech każdy martwi się o siebie. My faktycznie straciliśmy Jeremy'ego, byłby dla nas bez wątpienia liderem w defensywie. Jest w stanie bronić każdą pozycję i robi to na potężnej energii. Oczywiście też by punktował, ale to nie byłoby jego podstawowe zadanie. Trzeba dostosować się do sytuacji bez niego. Na szczęście mamy jeszcze trochę czasu. Gorzej by było, gdybyśmy go stracili trzy dni przed EuroBasketem. Można się zgrać i potem pokazać tak jak zawsze to robiliśmy: odważnie i na dużej pewności siebie. Ważne, aby wygrać co najmniej dwa mecze w grupie. Potem, jak wyjdziemy z grupy, to wszystko jest możliwe. Może akurat złapiemy wiatr w żagle w odpowiedniej chwili - mówi Cel.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/13/image-5b73049c-98ad-4b64-8454-9caeaaf31e90-85-2560-1440.jpeg)
Aaron Cel grał w reprezentacji Polski przez siedem lat
Foto: Getty Images
On większość zawodników z drużyny narodowej zna bardzo dobrze. W kadrze występował do 2022 roku.
- Mamy chłopaków, którzy dobrze wiedzą, jakie umiejętności ma ich kolega z zespołu. Mamy prawdziwego lidera Mateusza Ponitkę. On na wysokim poziomie udowodnił jakość kilka razy. Cieszę się, że do kadry wrócił center Dominik Olejniczak. Dzięki temu na pozycji numer pięć mamy naprawdę bardzo solidny, niedoceniany na szczeblu europejskim duet, bo w ekipie jest też Aleksander Balcerowski. Mało kto z zagranicznych mediów mówi o nich, ale myślę, że ten duet jest potężny. Wierzę bardzo mocno w tych chłopaków. W niedzielę widziałem, że trener starał się nawet grać tą dwójką jednocześnie na parkiecie. To może być atut naszej drużyny - uważa Cel.
Wielkie znaczenie na pewno będzie miała postawa wspomnianego Loyda. 32-letni naturalizowany niedawno Amerykanin będzie odpowiadał za rozgrywanie. - Jeżeli Olejniczak będzie stawiać dobre zasłony dla niego, to będzie mu łatwiej. On jest wybitnym euroligowym strzelcem - nie ma w wątpliwości rozmówca eurosport.pl.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/13/image-15be70c7-f70a-4e57-b49c-ca29c8b31db1-85-2560-1440.jpeg)
Milicić z Pluta i Loydem podczas sparingu ze Szwedami
Foto: Getty Images
Trener się zagubił
Milicić jest selekcjonerem kadry od 2021 roku. Niespełna 12 miesięcy potem Chorwat z reprezentacją wywalczył czwarte miejsce mistrzostw Europy. W ostatnich miesiącach spadło na niego sporo krytyki. Zespół prezentował się słabo, postępu nie widać.
- Trochę zaszkodziło nam to, że graliśmy kwalifikacje do EuroBasketu, wiedząc, że i tak na nim wystąpimy. To było według mnie złe dla niego i zespołu. Trener też chyba się zagubił. Milicić pozwolił sobie na robienie wielu zmian, próbował różnych rzeczy. Według mnie Polska nie jest na tyle dobra i szeroka koszykarsko, żeby tak robić. Powinniśmy się trzymać solidnego jednego rdzenia, ośmiu, dziewięciu, może nawet dziesięciu zawodników i to szlifować. To może nudne dla kibiców, że gracze się powtarzają, a fani lubią zmiany, ale to jest dla nas ważne, by być naprawdę dobrze zgranymi. Trener działał według własnego pomysłu. On lubi być nowoczesny. Jak się tak postępuje, to się czasami więcej ryzykuje. On tak zrobił i PR-owo nie wyszło to za dobrze. Mam nadzieję, że zapomnimy szybko o złych rzeczach - mówi Cel.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/12/image-2de57131-68d8-4e5d-9c53-22c63be7f9dd-85-2560-1440.jpeg)
Andrzej Pluta junior jest ważnym koszykarzem reprezentacji Polski (fot. Getty Images)
Źródło wideo: Eurosport
W fazie zasadniczej największe szanse Polacy mają w meczach z Islandią i Belgią.
- Zawodnicy z Islandii mają zawsze znakomite podejście mentalne. Oni nigdy się nie poddają. Na pewno będzie to ciężki mecz, mam nadzieję, że to wygramy. Uważnie śledzę Belgów. W ich składzie zabraknie nawet siedmiu czołowych zawodników. Nie będzie dwóch graczy z NBA i tych, którzy dobrze radzą sobie na poziomie Eurocup i Ligi Mistrzów. Wydaje mi się, że nawet w ich najmocniejszych składzie i tak bylibyśmy w stanie ich pokonać. Teraz po prostu trzeba to zrobić. Nie byłbym zdziwiony, gdybyśmy wygrali również z Francją, która ma mocno zmieniony skład. Wszystko jest możliwe. To na pewno się nie uda bez kibiców. Liczę, że hala będzie pełna - dodał 105-krotny reprezentant naszego kraju.
42. edycja mistrzostw Europy zostanie rozegrana w czterech grupach po sześć drużyn w czterech krajach: w Limassol na Cyprze, fińskim Tampere, w Katowicach oraz w Rydze. W stolicy Łotwy odbędzie się także faza pucharowa i walka o medale.
Polacy w grupie D zagrają w Spodku kolejno ze Słowenią, Izraelem, Islandią, wicemistrzami olimpijskimi i Europy - Francuzami, oraz Belgią. Tytułu wywalczonego w Berlinie bronić będzie Hiszpania.
Bało-Czerwoni w EuroBaskecie 2022 zajęli czwarte miejsce, pierwszy raz od 1971 roku awansowali do półfinału.
Terminarz przygotowań reprezentacji Polski:
14.08. - mecz towarzyski z Gruzją w Sosnowcu
17.08. - mecz towarzyski z Finlandią w Sosnowcu
21.08. - mecz towarzyski z Finlandią w Helsinkach
14.08. - mecz towarzyski z Gruzją w Sosnowcu
17.08. - mecz towarzyski z Finlandią w Sosnowcu
21.08. - mecz towarzyski z Finlandią w Helsinkach
Terminarz meczów Polski na EuroBaskecie:
28.08 - Słowenia - Polska
30.08 - Polska - Izrael
31.08 - Polska - Islandia
2.09 - Francja - Polska
4.09 - Polska - Belgia
30.08 - Polska - Izrael
31.08 - Polska - Islandia
2.09 - Francja - Polska
4.09 - Polska - Belgia
Wszystkie mecze Polaków będą się rozpoczynać o godz. 20.30.
Szeroki skład reprezentacji Polski na EuroBasket:
Aleksander Balcerowski (Unicaja Malaga, Hiszpania)
Aleksander Dziewa (King Szczecin)
Tomasz Gielo (Surne Bilbao Basket, Hiszpania)
Daniel Gołębiowski (WKS Śląsk Wrocław)
Łukasz Kolenda (Rostock Seawolves, Niemcy)
Michał Kolenda (Legia Warszawa)
Kamil Łączyński (AWM Arka Gdynia)
Michał Michalak (Anwil Włocławek)
Igor Milicic (Philadelphia 76ers, NBA, Stany Zjednoczone)
Dominik Olejniczak (Derthona Basket, Włochy)
Kuba Piśla (Tauron GTK Gliwice)
Andrzej Pluta (Legia Warszawa)
Mateusz Ponitka (Bahcesehir Koleji Stambuł, Turcja)
Jakub Schenk (Trefl Sopot)
Michał Sokołowski (Dinamo BDS Sassari, Włochy)
Jakub Szumert (AMW Arka Gdynia)
Szymon Zapała (Michigan State University, NCAA, Stany Zjednoczone)
Jarosław Zyskowski (AMW Arka Gdynia)
Przemysław Żołnierewicz (King Szczecin)
Aleksander Dziewa (King Szczecin)
Tomasz Gielo (Surne Bilbao Basket, Hiszpania)
Daniel Gołębiowski (WKS Śląsk Wrocław)
Łukasz Kolenda (Rostock Seawolves, Niemcy)
Michał Kolenda (Legia Warszawa)
Kamil Łączyński (AWM Arka Gdynia)
Michał Michalak (Anwil Włocławek)
Igor Milicic (Philadelphia 76ers, NBA, Stany Zjednoczone)
Dominik Olejniczak (Derthona Basket, Włochy)
Kuba Piśla (Tauron GTK Gliwice)
Andrzej Pluta (Legia Warszawa)
Mateusz Ponitka (Bahcesehir Koleji Stambuł, Turcja)
Jakub Schenk (Trefl Sopot)
Michał Sokołowski (Dinamo BDS Sassari, Włochy)
Jakub Szumert (AMW Arka Gdynia)
Szymon Zapała (Michigan State University, NCAA, Stany Zjednoczone)
Jarosław Zyskowski (AMW Arka Gdynia)
Przemysław Żołnierewicz (King Szczecin)
(Srogi/twis)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/09/04/image-61aee251-2c89-4159-acfd-4dd7d62d2be0-68-310-310.jpeg)