Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Eurobasket 2025. Polscy koszykarze przegrali na Litwie w pierwszym meczu kwalifikacji

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 22/02/2024, 20:43 GMT+1

Od wysokiej porażki polscy koszykarze rozpoczęli kwalifikacje do przyszłorocznego Eurobasketu. Lepsi od Biało-Czerwonych okazali się Litwini, zwyciężając w Wilnie 83:64.

Polscy koszykarze awansowali do ćwierćfinału Eurobasketu 2022

Mecz w Wilnie inaugurował rywalizację w grupie H, w której rywalami Polski (15. miejsce w rankingu FIBA), oprócz Litwy (10.), są także Macedonia Płn. (59.) i Estonia (44.). Warto podkreślić, że Biało-Czerwoni, jako współgospodarz przyszłorocznych mistrzostw Europy (oprócz Cypru, Finlandii i Łotwy) i tak mają zapewniony udział w turnieju. O udział w fazie grupowej eliminacji ME walczyli w prekwalifikacjach. Dopiero w trakcie ich trwania ogłoszono podczas finałowej fazy ME 2022 w Berlinie, że Polska będzie współgospodarzem Eurobasketu, zastępując w tej roli Ukrainę, dotkniętą agresją Rosji.
Bezsprzecznymi faworytami czwartkowej konfrontacji byli utytułowani Litwini - mistrzowie (2003) i wicemistrzowie Europy (1995, 2013, 2015), trzykrotni brązowi medaliści igrzysk olimpijskich (1992, 1996, 2000), brązowi czempionatu globu (2010) i szósta drużyna ubiegłorocznego mundialu. Nasz zespół jeszcze nigdy nie wygrał z tym rywalem na jego terenie, a łącznie z dziesięciu dotychczasowych spotkań o punkty z Litwą polscy koszykarze wygrali tylko dwie potyczki.

Decydująca trzecia kwarta

Pierwsza kwarta, kontrolowana od samego początku do końca i wygrana przez Biało-Czerwonych (19:16) pokazała, że zespół Igora Milicicia stać na walkę o historyczny triumf w Wilnie. W drugiej gospodarze zaczęli trafiać za trzy punkty i odrobili straty.
Na przerwę to oni schodzili przy pięciopunktowym prowadzeniu (35:30). W naszym zespole najbardziej wyróżniał się Michał Sokołowski, który po 20 minutach miał na koncie połowę całego dorobku punktowego Polaków.
Niestety, gra naszej drużyny posypała się w trzeciej kwarcie. Litwini, wśród których świetne zawody rozgrywał Osvaldas Olisevicius, szybko wyszli na 14-punktowe prowadzenie. Nie pomógł czas wzięty przez trenera Milicicia. Gospodarze bezlitośnie wykorzystywali liczne straty Polaków (jedenaście mieli już w połowie tej kwarty). Miało to odzwierciedlenie w wyniku - 62:49.
Do ostatniej kwarty Biało-Czerwoni przystąpili z nadzieją odrobienia strat. Woli walki i energii nie można było im odmówić, ale tego dnia mieli fatalną skuteczność rzutów za trzy (6/23). Zamiast niwelować różnicę, Litwini po trafieniu Lukasa Lekaviciusa w 37. minucie mieli już 20 punktów przewagi. Wynik już do końca nie uległ zmianie. Skończyło się na 19-punktowej przewadze gospodarzy. Marne pocieszenie, że Sokołowski z dorobkiem 26 punktów był najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie.
Kolejny mecz Polacy zagrają w poniedziałek w Sosnowcu z Macedonią Północną (godz. 18.00).

Finałowy turniej 42. mistrzostw Europy odbędzie się na przełomie sierpnia i września 2025 roku w czterech krajach: na Cyprze (Limassol), w Finlandii (Tampere), Polsce (Katowice) i na Łotwie (Ryga), gdzie oprócz fazy grupowej mają zostać rozegrane także mecze rundy pucharowej i o miejsca 1-8. Eurobasket szósty raz z rzędu odbędzie się z udziałem 24 drużyn podzielonych na cztery grupy i po raz czwarty w czterech państwach.
Litwa - Polska 83:64 (16:19, 19:11, 27:19, 21:15)
(lukl)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama