Polscy koszykarze żałują niewykorzystanej szansy. "Zasłużyliśmy na zwycięstwo"
El MŚ koszykarzy: Polska - Estonia
Video: PAP El MŚ koszykarzy: Polska - EstoniaEl MŚ koszykarzy: Polska - Estoniazobacz więcej wideo »Polska - Izrael Eurobasket 2021
Video: Eurosport Polska - Izrael Eurobasket 2021Polska - Izrael Eurobasket 2021zobacz więcej wideo »Hiszpania - Polska w eliminacjach Eurobasketu 2021
Video: Newspix Hiszpania - Polska w eliminacjach Eurobasketu 2021Hiszpania - Polska w eliminacjach do mistrzostw Europy 2021. zobacz więcej wideo »Polska - Izrael. Eliminacje Eurobasket 2021
Video: Newspix Polska - Izrael. Eliminacje Eurobasket 2021Polska - Izrael. Eliminacje Eurobasket 2021.zobacz więcej wideo »
Polskim koszykarzom jeszcze długo może odbijać się czkawką mecz z Niemcami w eliminacjach mistrzostw świata. Przegrali 83:93, choć na niespełna dwie minuty przed końcem to Biało-Czerwoni prowadzili. - Tylko kilka piłek, ważnych sytuacji, decydowało o wyniku - stwierdził trener reprezentacji Polski Igor Milicić.
Polacy musieli wygrać, by awansować do drugiego etapu kwalifikacji. Po znakomitym początku ostatniej kwarty zespół trenera Milicicia prowadził 65:60 w 34. minucie. Dwa rzuty zza linii 6,75 m najpierw Michała Sokołowskiego, a potem A.J. Slaughtera z ośmiu metrów (trafił za trzy po raz siódmy) sprawiły, że Biało-Czerwoni w 36. minucie mieli najwyższą przewagę w spotkaniu - 75:68.
Kontrowersyjny gwizdek arbitrów przy faulu Mateusza Ponitki na Dennisie Schroederze, który niemiecki rozgrywający zamienił na trzy punkty z linii rzutów wolnych pozwoliły gospodarzom "wrócić do gry". Na niespełna dwie minuty przed końcem po kolejnej "trójce" Slaughtera Polska prowadziła po raz ostatni w spotkaniu 78:76. Końcówka należała jednak do Niemców.
Milicić: wynik bardzo boli
- To był ciężki mecz, tylko kilka piłek, ważnych sytuacji, decydowało o wyniku. Jestem dumny z moich zawodników, ze sposobu, w jaki zaprezentowali się w Bremie, tego, że grali z zaangażowaniem. Dlatego wynik boli bardzo. Mecz rozwijał się tak jak planowaliśmy, zamknęliśmy opcje wszystkim niemieckim koszykarzom - oprócz Schroedera, który był sam, o co nam chodziło - skomentował mecz selekcjoner Polaków.
To właśnie akcje gwiazdy zespołu gospodarzy, grającego w lidze NBA w Houston Rockets miały w największym stopniu wpływ na porażkę Polaków. W ostatnich niespełna dwóch minutach trafił dwa razy zza linii 6,75 m i - faulowany - wykorzystał pięć z sześciu przyznanych mu wolnych. W całym meczu miał 38 punktów, siedem zbiórek i pięć asyst.
- W czwartej kwarcie mieliśmy przewagę, której nie potrafiliśmy utrzymać. Zawodnicy Niemiec zaczęli grać indywidualnie i to dawało nam przewagę do pewnego czasu. Myślę, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Przegraliśmy, jesteśmy smutni. W całych kwalifikacjach mieliśmy sporo problemów personalnych, nie graliśmy w najmocniejszym składzie w każdym meczu - ocenił Milicić.
- Obie drużyny walczyły twardo w tym trudnym, wyrównanym meczu. Wiedzieliśmy, jakie to spotkanie ma dla nas znaczenie. Możemy być zadowoleni z wysiłku, postawy, mimo że przegraliśmy - stwierdził A.J. Slaughter, zdobywca 32 punktów dla Polski.
Polacy na ostatnim miejscu w grupie
Porażka Biało-Czerwonych oznacza nie tylko koniec przygody z mundialem 2023, ale i konieczność gry w preeliminacjach do kolejnego Eurobasketu (2025). Nasz zespół zajął ostatnie miejsce w tabeli grupy D, bo bilans bezpośrednich spotkań z Estonią i Izraelem ma gorszy.
Autor: lukl
/
Źródło: eurosport.pl, PAP