Faworyci nie zawiedli. Suns i Heat triumfują w meczach drugiej rundy play-off
Koszykarze Milwaukee Bucks meczem z Brooklyn Nets rozpoczęli...
Video: Getty Images Koszykarze Milwaukee Bucks meczem z Brooklyn Nets rozpoczęli...Koszykarze Milwaukee Bucks meczem z Brooklyn Nets rozpoczęli sezon 2021/22 w lidze NBAzobacz więcej wideo »Iga Świątek na meczu NBA
Video: Getty Images Iga Świątek na meczu NBAIga Świątek obejrzała z trybun mecz NBA Miami Heat - Charlotte Hornets.zobacz więcej wideo »NBA. Steph Curry jest liderem Golden State Warriors
Video: Getty Images NBA. Steph Curry jest liderem Golden State WarriorsNBA. Steph Curry jest liderem Golden State Warriorszobacz więcej wideo »Kariera Chrisa Paula w NBA
Koszykarze Phoenix Suns nie zawiedli w pierwszym meczu drugiej rundy fazy play-off ligi NBA. Najlepszy zespół sezonu zasadniczego pokonał u siebie Dallas Mavericks 121:114. Drugą drużyną, która wygrała w nocy z poniedziałku na wtorek są Miami Heat.
W Phoenix gospodarze już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie 10-punktowe prowadzenie, które w trzeciej kwarcie urosło nawet do 18. Mavericks dopiero w końcówce zmniejszyli straty.
Dobra skuteczność, gwiazdy mogły odpocząć
Miejscowi odnotowali 50,5-procentową skuteczność rzutów z gry i nie spudłowali żadnego z 18 wolnych.
Ich najmocniejsze strony w tym spotkaniu to Deandre Ayton - 25 punktów i Devin Booker - 23, którzy podobnie jak Chris Paul (19 pkt) sporo czasu spędzili na ławce.
W debiucie w 2. rundzie play-off grający czwarty sezon w NBA Doncic uzyskał 45 pkt, miał 12 zbiórek i osiem asyst. Słoweniec mógł jednak liczyć tylko na wsparcie praktycznie Niemca Maxiego Klebera, który zdobył 19 pkt.
Pojedynek numer dwa - w środę ponownie w Footprint Center.
Bez Embiida, bez szans
W drugim poniedziałkowym meczu koszykarze Miami Heat pokonali Philadelphia 76ers 106:92.
Najskuteczniejszy w szeregach gospodarzy był rezerwowy Tyler Herro, który uzyskał 25 punktów. Bam Adebayo do 24 pkt zdobytych przy 80-procentowej skuteczności z gry, dodał 12 zbiórek.
76-ers musieli sobie radzić bez swojej gwiazdy - Joela Embiida. Kameruński środkowy wraca do pełni sił po złamaniu oczodołu prawego oka i wstrząśnieniu mózgu, których doznał w końcówce spotkanie 1. rundy z Toronto Raptors. Mało prawdopodobne jest, by zdołał się wykurować na drugi mecz, który odbędzie się w środę na Florydzie.
Pod jego nieobecność prym w zespole wiódł Tobias Harris - 27 pkt. Słynny brodacz James Harden uzbierał 16 "oczek", dziewięć zbiórek i pięć asyst.