NBA. Rozgrywki mogą zostać wznowione za dwa miesiące. Finał w sierpniu

📝Emil Riisberg

17/03/2020, 07:48 GMT+1

Najlepsza koszykarska liga świata zawiesiła rozgrywki z powodu pandemii koronawirusa zaledwie kilka dni temu. Stało się to dopiero po wykryciu zakażenia u jednego z zawodników. Na razie nie można powiedzieć, kiedy NBA wznowi zmagania. Pojawił się za to nowy pomysł.

Foto: Eurosport

Koronawirus sparaliżował sport na całym świecie. W NBA długo wstrzymywali się z decyzją o przerwaniu zmagań. W końcu po tym, jak zakażenie wykryto u Rudy'ego Goberta z Utah Jazz, zdecydowano się na ten ruch.

Interesująca propozycja

NBA

Dożywotnia dyskwalifikacja po nietypowym zachowaniu na meczu

Wczoraj, 11:55

Teraz władze ligi z komisarzem Adamem Silverem przewidują co najmniej 30 dni przerwy. Na 18 kwietnia zaplanowano start play-offów, ale wszystko wskazuje na to, że to termin nierealny. Rozprzestrzenianie się pandemii w Stanach Zjednoczonych jest dopiero w początkowym stadium. Zdaniem ekspertów szczyt zachorowań dopiero ma nadejść.

Pojawiła się właśnie ciekawa informacja na temat planu dokończenia rozgrywek. Dziennikarz ESPN Bobby Marks dotarł do rozważanego ponoć scenariusza.

Start w Boże Narodzenie

Optymistyczne prognozy wskazują, że rywalizacja może zostać wznowiona nawet w maju. W czerwcu, a więc wtedy, kiedy pierwotnie sezon miałby się kończyć, rozpoczęłyby się play-offy. Mistrza wyłoniono by w sierpniu. Wtedy także odbyłby się draft. Nowy sezon 2020/2021 zamiast pod koniec października, wystartowałby w Boże Narodzenie.

Zespoły nadal miałyby jednak do rozegrania aż 82 spotkania sezonu zasadniczego, ale w o dwa miesiące krótszym czasie. To oznacza niesamowite obciążenia dla koszykarzy, bo zmagania regularne trwałyby mniej więcej 110 dni - między końcem grudnia a połową kwietnia.

W tym momencie w gronie zawodników NBA badania wykazały kilka przypadków zakażenia koronawirusem.

Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl

NBA