Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Mistrzostwa Europy w koszykówce 2022. Mecz o 3. miejsce, Polska - Niemcy, wynik i relacja

Emil Riisberg

18/09/2022, 17:04 GMT+2

Polacy dzielnie walczyli, ale przegrali w niedzielnym meczu o brązowy medal Eurobasketu z Niemcami 69:82. Cały turniej trzeba jednak uznać za wielki sukces Biało-Czerwonych. Tak wspaniałego wyniku nasza drużyna koszykarzy nie osiągnęła od ponad 50 lat.

Foto: Eurosport

Niedzielne spotkanie rozpoczęło się niespełna 48 godzin po zakończeniu piątkowego meczu z Francją.
W pierwszym dla Polaków półfinale tej imprezy od 1971 roku, wicemistrzowie olimpijscy nie dali im najmniejszych szans i wygrali bardzo wysoko, bo 95:54.
Biało-Czerwoni w tamtym starciu od początku do ostatniej akcji nie mieli nic do powiedzenia.
- Byliśmy po prostu słabszym zespołem. Nie możemy być szczęśliwi po tak wysokiej porażce, ale nie możemy też zwiesić głów. Zebraliśmy cenne doświadczenie. Kolejne spotkanie w mistrzostwach Europy jeszcze przed nami. Przed półfinałem powiedzieliśmy sobie w szatni, że mamy dwa mecze do końca, musimy przynajmniej raz wygrać. To jest nasz nadrzędny cel - mówił kapitan zespołu Mateusz Ponitka.

Od pierwszej akcji widać było, że podopieczni Igora Milicicia są zdecydowanie lepiej nastawieni mentalnie i wierzą, że mogą wygrać z gospodarzami. Polacy dobrze bronili i nie dawali przeciwnikom szans na szybką grę. Podobnie jak w widowisku z Francuzami ponownie jednak skuteczności. Szczególnie irytowały nietrafione rzuty spod kosza. Po pierwszej odsłonie Niemcy prowadzili 19:14.

W drugiej kwarcie Niemcy zatracili skuteczność, a Polacy dość niespodziewanie odrobili straty. Dobrze w defensywnie prezentował się Łukasz Kolenda, który w poprzednich meczach rzadko przebywał na parkiecie. Sześć punktów z rzędu zdobył Michał Sokołowski (20:21). Trener gospodarzy Gordon Herbert musiał poprosić o przerwę na żądanie.
Po niej jego podopieczni zdobyli 13 punktów, a nie stracili żadnego. Po 20 minutach Polacy przegrywali 23:36. Katastrofalnie Biało-Czerwoni spisywali się na linii rzutów wolnych. W pierwszej połowie trafili tylko pięć z 11 prób. Niemcy byli bezbłędni (6/6). Warto dodać, że nasza ekipa pomyliła się też dziesięciokrotnie w rzutach za trzy (0/10).
Po zmianie stron polscy zawodnicy grali o wiele lepiej. Przede wszystkim w końcu pojawiła się skuteczność z dystansu. W trzeciej kwarcie Polacy trafili aż sześć "trójek". Nadal świetnie prezentował się Sokołowski, a znakomitą zmianę dał Jakub Garbacz. W tych dziesięciu minutach Biało-Czerwoni zdobyli łącznie 26 punktów, a więc trzy więcej niż w pierwszych dwudziestu.



Przed ostatnią kwartą było tylko 54:49 dla miejscowych. Po czwartej z rzędu trójce Garbacza i kolejnej Aarona Cela Polacy przegrywali tylko 64:65. Na nic więcej Niemcy już nie pozwolili. Dwa trzypunktowe rzuty Dennisa Schroedera załatwiły sprawę (66:76). Ostatecznie współgospodarze mistrzostw wygrali 82:69.
Polacy o medal ME grali po raz pierwszy od wspomnianego wyżej 1971 roku. Wtedy w Essen ulegli Włochom w spotkaniu o trzecie miejsce 67:85.
Przed rozpoczęciem tegorocznego turnieju mało kto spodziewał się, że Polacy zajdą tak daleko. W drodze do meczu z Niemcami wygrali m.in. z wyżej notowanymi Czechami, Izraelem, Ukrainą, a w ćwierćfinale z broniącymi tytułu Słoweńcami. To wielki sukces.
W finale Hiszpanie pokonali Francuzów.
W 2025 roku mistrzostwa Europy odbędą się m.in. w Polsce.
Mecz o brązowy medal Eurobasketu:
Niemcy - Polska 82:69 (19:14, 17:9, 18:26, 28:20)
Niemcy: Schroder 26 pkt., Voigtmann 14, Obst 9, Theis 9, Wagner 8, Thiemann 6, Lo 5, Weiler-Babb 3, Giffey 2, Hollatz 0, Sengfelder 0, Wohlfarth-Bottermann 0
Polska: Sokołowski 18, Garbacz 12, Slaughter 10, Ponitka 9, Dziewa 8, Balcerowski 4, Zyskowski 4, Cel 3, Michalak 1, Kolenda 0
Autor: srogi/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama