Kolejne triple-double LeBrona to za mało. Mistrzowie za mocni dla Lakersów

LeBron James jest najlepiej zarabiającym koszykarzem NBA
Video: Newspix LeBron James jest najlepiej zarabiającym koszykarzem NBA14.02 | LeBron James z Los Angeles Lakers jest najlepiej opłacanym koszykarzem w NBA, biorąc pod uwagę zarówno zarobki, jak i kontrakty reklamowe. Jak podał magazyn "Forbes" w dorocznym zestawieniu, "King James" zarobi w sezonie 2018/19 aż 88,7 mln dolarów.zobacz więcej wideo »Toronto Raptors grają z Golden State Warriors w finale NBA
Video: gettyimages.com/PAP/EPA Toronto Raptors grają z Golden State Warriors w finale NBA31.05 | W czwartek rozpoczęły się finały ligi NBA. Po pierwszym meczu koszykarze Golden State Warriors przegrywają z ekipą Toronto Raptors, która do decydującej serii awansowała po raz pierwszy w historii.zobacz więcej wideo »Toronto Raptors mistrzami NBA, kibice oszaleli z radości
Toronto Raptors mistrzami NBA, kibice oszaleli z radościW szóstym meczu finału NBA Toronto Raptors pokonali Golden State Warriors 114:110 i tym samym wygrali rywalizację 4:2. Kibice zebrani w Jurassic Park oszaleli z radości.zobacz więcej wideo »Tak Raptors świętowali mistrzostwo NBA
Video: Eurosport Tak Raptors świętowali mistrzostwo NBAZobacz jak cieszyli sie z hsitorycznego mistrzostwa NBA zawodnicy Toronto Raptors. zobacz więcej wideo »Marcin Gortat: ogień w sercu jeszcze się tli
Video: tvn24 Marcin Gortat: ogień w sercu jeszcze się tli 22.06.2019 | Gortat przyznał szczerze, że wciąż ma motywację do uprawiania sportu, ale jest ona nieporównywalnie mniejsza, niż na początku przygody z koszykówką. - Czy w sercu pali się jeszcze ogień do koszykówki? Ten płomień się jeszcze tli. Nie jest oczywiście tak wielki jak na początku kariery. Drugą sprawą jest, że mam już 35 lat i koszykówka nie jest już dla mnie zabawą, a pracą. Od lutego mogę jeść, co chcę. Zwolniłem obroty, trenuje tylko dla siebie - opowiedział. zobacz więcej wideo »Marcin Gortat: głowa chce, ale ciało i nogi nie dają
Video: tvn24 Marcin Gortat: głowa chce, ale ciało i nogi nie dają22.06.2019 | Zaznaczył również, że jest w pełni świadomy upływającego czasu i ograniczeń z tym związanych. - Okres gry na tym najwyższym poziomie już minął. Chciałbym bardzo obiecać, że zagram jeszcze na tym poziomie, ale często jest tak, że głowa chce, ale ciało i nogi nie dają. Ojca czasu nie da się przechytrzyć. A powrót do NBA? Jestem gotowy. Właściwie dalej czuje się zawodnikiem NBA. Sezon rusza we wrześniu i jeśli nie będę miał drużyny, dopiero wtedy poczuję dużą zmianę - powiedział.zobacz więcej wideo »Marcin Gortat: zdrowie jest ważniejsze niż kolejne dolary
Video: tvn24 Marcin Gortat: zdrowie jest ważniejsze niż kolejne dolary 22.06.2019 | Gortat od jednego z klubów NBA mógłby dostać propozycję tzw. kontraktu weterana, który zapewnia pensje w wysokości dwóch milionów dolarów za rok gry. Ale to Polaka zupełnie go nie interesuje. - Nie będę zarzynał mojego ciała za tak zwane minimum weterana. Moje ciało, moje stawy są dla mnie ważniejsze niż dorabianie kolejnych dolarów do emerytury - zaznaczył.zobacz więcej wideo »
Siedem zwycięstw z rzędu trwała seria Los Angeles Lakers w koszykarskiej lidze NBA. W niedzielę znaleźli się jednak mocni na ekipę LeBrona Jamesa. Jeziorowcy ulegli we własnej hali broniącym tytułu Toronto Raptors 104:113, ale z bilansem 7-2 utrzymali prowadzenie w tabeli Konferencji Zachodniej.
Inicjatywa długo należała do koszykarzy LA Lakers, którzy na przerwę schodzili, prowadząc różnicą ośmiu punktów. Decydujący dla losów spotkania okazał się początek czwartej kwarty. Wówczas w nieco ponad cztery minuty Raptors zdobyli 17 punktów, a gospodarze tylko sześć. Powstałej wówczas straty Lakers nie zdołali już odrobić.
"Zawsze grać twardo"
Goście zwyciężyli, choć w ich składzie zabrakło kontuzjowanych - rozgrywającego Kyle'a Lowry'ego oraz podkoszowego Serge'a Ibaki. W zespole w obecnym sezonie nie gra już zeszłoroczny lider ekipy mistrzowskiej Kawhi Leonard, który przeniósł się do Los Angeles Clippers.
W niedzielę prym wiedli Pascal Siakam i Fred VanVleet. Kameruńczyk na swoim koncie zapisał 24 punkty i 11 zbiórek, a VanVleet miał 23 pkt. i 10 asyst.
- Najważniejsze to zawsze grać twardo i właśnie to dzisiaj robiliśmy. Każdy rozumiał swoją rolę i dawał z siebie wszystko - podkreślił Siakam.
"Świetnych graczy nie brakuje"
Wśród pokonanych najskuteczniejszy był Anthony Davis, który rzucił 27 pkt. Z kolei "Król" James zanotował 85. triple-double w karierze. To doskonałe osiągnięcie, które ostatnio regularnie powtarza. Podwójne zdobycze w trzech kategoriach statystycznych zanotował w czterech z ostatnich pięciu meczów. Tym razem na jego triple-double złożyło się 13 punktów, 15 asyst i 13 zbiórek. Gwiazdor miał jednak słabszy dzień w ofensywie. Trafił tylko pięć z 15 rzutów z gry. Po meczu docenił klasę rywali.
- Mogą mieć problemy kadrowe, ale to wciąż są obrońcy tytułu i świetnych graczy im nie brakuje. Nie ma wątpliwości, że tym razem byli od nas lepsi. Mieliśmy szansę na zwycięstwo, ale zdołali wszystko odwrócić - przyznał James.
Raptors także mają bilans 7-2, ale na Wschodzie zajmują drugie miejsce. Najlepsi są koszykarze Boston Celtics (7-1), którzy minionej nocy odpoczywali.
Wyniki niedzielnych meczów NBA:
Los Angeles Lakers - Toronto Raptors 104:113
Minnesota Timberwolves - Denver Nuggets 98:100 (po dogr.)
New York Knicks - Cleveland Cavaliers 87:108
Oklahoma City Thunder - Milwaukee Bucks 119:121
Orlando Magic - Indiana Pacers 102:109
Philadelphia 76ers - Charlotte Hornets 114:106
Phoenix Suns - Brooklyn Nets 138:112
Portland Trail Blazers - Atlanta Hawks 124:113 (po dogr.)