Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Katastrofa Kobe'ego Bryanta. Ruszył proces Vanessy Bryant w sprawie wycieku zdjęć z miejsca zdarzenia

Emil Riisberg

11/08/2022, 10:33 GMT+2

W środę rozpoczął się proces wytoczony przez Vanessę Bryant przeciwko hrabstwu Los Angeles. Główną kwestią jest naruszenie prywatności w związku z wyciekiem zdjęć z katastrofy helikoptera, w której zginął jej mąż, słynny koszykarz NBA Kobe Bryant i ich córka Gianna.

Foto: Eurosport

Vanessa Bryant złożyła pozew w amerykańskim sądzie okręgowym we wrześniu 2020 roku, ale głównie z powodu pandemii Covid-19 jego rozpoczęcie uległo opóźnieniu. Jej zdaniem członkowie departamentu szeryfa hrabstwa Los Angeles, a także pracownicy straży pożarnej, mieli udostępniać makabryczne zdjęcia podczas nieoficjalnych spotkań, w tym kilku klientom jednego z barów.
"Pani Bryant czuje się źle na myśl, że zastępcy szeryfa, strażacy i osoby pełniące funkcje publiczne bez żadnego uzasadnienia oglądali zdjęcia jej zmarłego męża i dziecka. Żyje w strachu, że ona lub jej dzieci pewnego dnia zostaną skonfrontowane z przerażającymi zdjęciami swoich bliskich w internecie" – brzmi fragment uzasadnienia pozwu.

Mieli pokazywać zdjęcia w barach i na bankietach

Luis Li, adwokat Vanessy Bryant, powiedział przed sądem, że "kultura braku wrażliwości" miała wpływ na poczynania ośmiu agentów z departamentu szeryfa, którzy swoimi telefonami zrobili zdjęcia Kobe'ego Bryanta i pozostałych ofiar katastrofy, a następnie przesłali je innym.
- Dzielono się zdjęciami i śmiano się prezentując je innym, jakby chodziło o pamiątki. Zdjęcia trafiły do ludzi, którzy nie mieli absolutnie żadnego interesu w tym, by je otrzymać. Mówimy o zdjęciach zmasakrowanych ciał, zbliżeniach na kończyny i spalone ludzkie mięso – mówił Li.
Bryant była obecna podczas procesu i zaczęła płakać, kiedy doszło do sporu między prawnikami. Li podkreślał, że wdowa po byłym koszykarzu Los Angeles Lakers dowiedziała się o istnieniu zdjęć miesiąc po katastrofie, co tylko zwiększyło jej cierpienie.
- Zdjęcia ze zbliżeniami na pozostałości ciał Kobe'ego i Gianny zostały wysłane przynajmniej na 28 urządzeń powiązanych z departamentem szeryfa – dodał adwokat Bryant.
Zaprezentowano również film, na którym jedna z osób mających dostęp do wspomnianej fotografii, dzieli się nią podczas zabawy w barze. Na innym widoczna była z kolei duża grupa strażaków, która podczas bankietu pokazała zdjęcia około 30 osobom.
Li zażądał, by wszelkie kopie zdjęć zostały namierzone i bezpowrotnie usunięte. Jednocześnie zwrócił uwagę, że hrabstwo Los Angeles "nie zdołało przeprowadzić wewnętrznego śledztwa", które sprawiłoby, że osoby odpowiedzialne za rozpowszechnianie zdjęć zostałyby "pociągnięte do odpowiedzialności".

Wykonanie zdjęć było "niezbędne"

Tymczasem hrabstwo Los Angeles utrzymuje, że "poważne, emocjonalne i psychiczne obrażenia" u Vanessy Bryant nie zostały spowodowane przez hrabstwo czy zdjęcia, ale przez samą katastrofę.
Jennifer Mira Hashmall pracująca w imieniu hrabstwa dodała, że zdjęcia zostały zrobione, by usprawnić ewentualną pracę oddziałów ratunkowych, zmierzających w trudno dostępny teren, a ich wykonanie w takiej sytuacji było "niezbędne".
Zaznaczyła, że od ponad dwóch lat nie przedostały się do internetu i innych mediów, co oznacza, że departamenty szeryfa i straży pożarnej zareagowały odpowiednio.

Inni zgodzili się na ugodę

Hrabstwo zgodziło się zapłacić 2,5 miliona dolarów zadośćuczynienia rodzinom dwóch innych ofiar katastrofy, w ramach ugody dotyczącej niemal identycznej sprawy związanej z rozpowszechnianiem zdjęć z miejsca zdarzenia. Vanessa Bryant oraz również będący stroną pozywającą Chris Chester, którego żona i córka także zginęły w katastrofie, nie zgodzili się na ugodę i domagają się od hrabstwa "nieokreślonej kwoty liczonej w milionach dolarów".
Katastrofa helikoptera, w wyniku której zginęli Kobe i Gianna Bryant, a także siedem innych osób, miała miejsca 26 stycznia 2020 roku w kalifornijskim mieście Calabasas. Wszyscy zmierzali na mecz koszykówki w oddalonej o 30 minut lotu akademii Bryanta w Newbury Park.
Kobe Bryant uchodzi za jednego z najlepszych koszykarzy w historii NBA i jedną największych gwiazd sportu w XXI w. Całą karierę spędził w barwach Los Angeles Lakers, z którymi zdobył pięć tytułów mistrzowskich.
picture

Foto: Eurosport

Autor: PO/TG / Źródło: eurosport.pl, Reuters, marca.com, nbc.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama