Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Golden State Warriors - Chicago Bulls: wynik meczu i relacja - NBA

Emil Riisberg

13/11/2021, 12:14 GMT+1

Koszykarze Golden State Warriors kontynuują świetną passę w NBA. Zespół z San Francisco odniósł 11. zwycięstwo w 12. meczu w lidze, wysoko pokonując u siebie Chicago Bulls 119:93. Bohaterem gospodarzy był Stephen Curry, który trafił aż dziewięć rzutów za trzy i z 40 punktami był najskuteczniejszym zawodnikiem na parkiecie.

Foto: Eurosport

33-letni Curry przyznał, że bardzo zależało mu na dobrym występie. Miała na to wpływ obecność na trybunach Boba McKillopa, trenera koszykarza z czasów gry w barwach Wildcats Davidson w rozgrywkach uniwersyteckich.
- To wyjątkowe. Bogowie od terminarzy spisali się. Jutro jedziemy do Charlotte, więc przegapię mecz Davidson - USF, ale dzisiejsza obecność trenera bardzo mnie pobudziła i przypomniała o drodze, jaką przebyłem. I o wszystkim, co sprawiło, że jestem tu gdzie jestem i tym kim jestem - powiedział po meczu rozgrywający Wojowników.

Nowy rekordzista NBA

Granicę 40 punktów Curry osiągnął po raz 52. w karierze. Co najmniej dziewięć celnych trzypunktowych rzutów zaliczył już po raz 36. Pod tym względem jest rekordzistą w NBA.
W piątek został też najskuteczniejszym w tym elemencie, biorąc pod uwagę sezon zasadniczy i play off. Ma już na koncie 3366 celnych rzutów, o osiem więcej niż Ray Allen. Statystycy większą wagę przywiązują jednak do wyników uzyskiwanych w sezonie zasadniczym. Tu do Allena brakuje mu 77 celnych "trójek".
Golden State Warriors do wygranej poprowadzili także Andrew Wiggins (15 punktów) oraz Kevin Looney, który zaliczył 10 zbiórek. Podopieczni Steve'a Kerra zakończyli tym samym serię ośmiu meczów z rzędu we własnej hali. Przegrali tylko jeden, pierwszy, po dogrywce z Memphis Grizzlies.
Najjaśniejszymi postaciami Byków byli Zach LaVine (23 pkt) oraz DeMar DeRozan (18 pkt). Gracze z Chicago po raz kolejny nie mogli skorzystać z usług Nikoli Vucevica, który na początku tego tygodnia uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Mistrzowie dalej w dołku

Już siódmą porażkę ponieśli broniący tytułu Milwaukee Bucks. Tym razem po dogrywce przegrali na wyjeździe z Boston Celtics 113:122. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był zawodnik gospodarzy Niemiec Dennis Schroeder, który zdobył 38 punktów, w tym osiem z 14 rzuconych przez jego zespół w dodatkowym czasie gry.
W drużynie gości wyróżnił się Bobby Portis - 22 pkt i sześć zbiórek. Bucks wystąpili bez dwóch gwiazd, kontuzjowanego Giannisa Antetokounmpo i pauzującego już siódmy mecz z powodu protokołu COVID-19 Khrisa Middletona.
Wyniki piątkowych meczów NBA:
Charlotte Hornets - New York Knicks 104:96
Boston Celtics - Milwaukee Bucks 122:113 (po dogrywce)
Cleveland Cavaliers - Detroit Pistons 98:78
Houston Rockets - Portland Trade Blazers 92:104
Memphis Grizzlies - Phoenix Suns 94:119
New Orleans Pelicans - Brooklyn Nets 112:120
Oklahoma City Thunder - Sacramento Kings 105:103
San Antonio Spurs - Dallas Mavericks 109:123
Denver Nuggets - Atlanta Hawks 105:96
Golden State Warriors - Chicago Bulls 119:93
Los Angeles Lakers - Minnesota Timberwolves 83:107
Autor: rozniat/po / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama