Adam Waczyński wydalony z reprezentacji Polski przez trenera Mike'a Taylora - koszykówka

Emil Riisberg

18/06/2021, 19:54 GMT+2

Kolejne zamieszanie w reprezentacji Polski koszykarzy. Jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych zawodników kadry, były kapitan Adam Waczyński, decyzją trenera Mike'a Taylora opuszcza zgrupowanie w Gliwicach - poinformował PZKosz. Biało-Czerwoni przygotowują się do kwalifikacji olimpijskich w Kownie.

Foto: Eurosport

Według oficjalnego komunikatu federacji Waczyński był niezadowolony ze sposobu wyboru kapitana drużyny. W czwartek Taylor poinformował, że będzie nim Mateusz Ponitka.

Taylor zdecydował

Podobno Waczyński rozmawiał o tym w czwartek ze szkoleniowcem i miał oznajmić, że chce opuścić zgrupowanie.

PZKosz poinformował, że w piątek rano odbyła się kolejna rozmowa pomiędzy zawodnikiem i trenerem, podczas której koszykarz Unicaja Malaga wyraził chęć pozostania. Jednak Taylor miał postanowić, że zawodnik opuści zgrupowanie w Gliwicach.
picture

Foto: Eurosport

Konflikt z PZKosz

Waczyński jak na razie nie odniósł się do całej sprawy. Sytuacja jest zagadkowa, a wydarzenia z przeszłości nakazują, by informację ze strony PZKosz potraktować z dystansem. Nie po raz pierwszy bowiem doszło do konfliktu na linii zawodnik - trener i federacja.
Waczyński przez wiele lat był podporą reprezentacji Polski. Rozegrał 149 meczów z orzełkiem na piersi i zdobył 1367 pkt. W 2019 roku znakomicie pokazał się z całym zespołem na mistrzostwach świata. Polacy dotarli w nich aż do ćwierćfinału.
W środowisku mówiło się jednak coraz głośniej o jego konflikcie z prezesem Polskiego Związku Koszykówki Radosławem Piesiewiczem, który zarzucał mu, że "dzieli drużynę". Inne źródła mówiły, że Waczyński był niewygodny, ponieważ jako kapitan śmiało walczył m.in. o prawa koszykarzy do wizerunku.

Waczyński bez powołań

W lutym 2020 roku doświadczony zawodnik nie został powołany na pierwsze mecze eliminacyjne EuroBasketu 2022. Selekcjoner Mike Taylor początkowo mówił, że Waczyński chciał odpocząć. Później sam gracz temu zaprzeczał. Podobno Taylor chciał go powołać, ale szef polskiej federacji miał nie wyrazić na to zgody. W trakcie pandemii nie udało się rozwiązać konfliktu.
Kiedy w styczniu 2021 Taylor ogłosił szeroki skład na kolejne mecze kadry, na liście zawodników nagle znalazł się Waczyński, który od dawna prezentował wysoką formę w klubie i którego powrotu domagali się kibice. Koszykarz wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że najważniejsza dla niego jest gra w reprezentacji Polski, a nie osobiste urazy. Dlatego chętnie wrócił do gry w biało-czerwonych barwach. Wydawało się, że konflikt jest zażegnany. Teraz okazało się, że jednak nie...
W piątek wieczorem Polska zmierzy się towarzysko z Łotwą.
Reprezentacja będzie przygotowywała się do turnieju kwalifikacyjnego w 14-osobowym składzie. Do kadry - już w Kownie - ma dołączyć naturalizowany Amerykanin A.J. Slaughter.
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama