Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Patrick Lefevere polemizuje z pomysłami na uzdrowienie kolarstwa

Mariusz Czykier

08/02/2024, 06:46 GMT+1

Jak uzdrowić kolarstwo? Kontrowersyjny pomysł przed wyścigiem Dookoła Kolumbii przedstawił Eusebio Unzue. Szef grupy Movistar chce zmian zawodników w trakcie Wielkich Tourów i skrócenia największych imprez nawet do 15 dni. Na reakcję konkurentów nie trzeba było długo czekać. Odpowiedział mu stanowczo kierujący zespołem Soudal-Quick Step Patrick Lefevere.

Carapaz i Mas wycofali się z Tour de France na 1. etapie

- Podczas Tour de France 2023 straciliśmy naszego lidera Enrica Masa już pierwszego dnia wskutek kraksy. Dlaczego nie pozwolić, aby go zastąpiono, przynajmniej w pierwszym tygodniu, i kontynuować jazdę pełnym składem? - zastanawiał się Unzue podczas spotkania z dziennikarzami przed inauguracją wyścigu Dookoła Kolumbii.
Propozycja wprowadzenia możliwości zmian w składach ekip już podczas trwania największych wyścigów, za którą poszła również sugestia ich skrócenia nawet do 15 dni, podzieliła kolarską społeczność. Idea ma swoich zwolenników, którzy zwracają uwagę na większe niż dawniej ryzyko kontuzji wynikające z faktu, że peleton jeździ obecnie coraz szybciej, a transmisje telewizyjne od startu do mety poszczególnych etapów dodatkowo wzmacniają skłonność do podejmowania ryzyka przez zawodników. Przeciwnicy pomysłów Hiszpana argumentują, że możliwość wymiany zawodników w trakcie wyścigów rodziłaby pokusę nadużyć i przeczyłaby zasadzie równości szans.
picture

Carapaz i Mas wycofali się z Tour de France na 1. etapie

"Tą zasadą wymazalibyśmy całą historię Wielkich Tourów"

Do tej drugiej grupy należy Lefevere, wieloletni szef belgijskiej ekipy Soudal-Quick Step. Słynący z bezkompromisowego stanowiska w wielu sprawach menedżer i tym razem jasno dał do zrozumienia, że pomysły jego konkurenta idą zdecydowanie za daleko.
- Znam Unzue od dawna. Ma dobre intencje, ale czasami idzie na zbyt duże kompromisy. W tym przypadku absolutnie się z nim nie zgadzam. Tą zasadą wymazalibyśmy całą historię Wielkich Tourów - stwierdził Lefevere.
- Wyzwanie w tym sporcie polega na utrzymaniu formy przez trzy tygodnie, dlatego Giro, Tour i Vuelta trwają 21 dni, a nie 17 czy 15 - przypomniał, zwracając jednocześnie uwagę, że upadki, kontuzje i choroby są również częścią tego sportu, a jego atrakcyjność wynika również z reakcji zawodników na niepowodzenia.
- Wyścigi są trochę jak boks - stwierdził Belg. - To, że w pewnym momencie wisisz na linach, nie oznacza jeszcze, że przegrałeś walkę. To właśnie ludzie chcą oglądać: momenty, w których prawdziwi mistrzowie podnoszą się po porażce - zauważył. - Dużą częścią sukcesu twojej drużyny jest odporność na niepowodzenia i umiejętność szybkiego wdrożenia planu B - dodał.
picture

Tadej Pogaczar wygrał 20. etap Tour de France

Zmiany konieczne, ale nie takie

Lefevere przyłączył się też do tej części krytyków pomysłu Unzue, która zwracała uwagę na duże pole do nadużyć w przypadku możliwości zmian zawodników. Stwierdził, że nie jest możliwa obiektywna ocena stanu kolarza, który otwierałby drogę do zastąpienia go zawodnikiem w pełni sił np. przed kluczowymi etapami wyścigu.
Jednocześnie przyznał, że zdaje sobie sprawę z faktu, że dyscyplina ewoluuje i w niedługiej przyszłości czekają ją zmiany. Na razie jednak pojawiającym się propozycjom jest zdecydowanie przeciwny.
- Nie zatrzymam tego, ale też nie mam zamiaru tego wspierać. To będzie dotyczyło kolarstwa po Lefevere - stwierdził.
(macz)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama