Mistrzostwa świata w kolarstwie przełajowym 2025. Mathieu van der Poel czy Wout van Aert? Kto królem cyclo-crossu?
Mathieu van der Poel jeszcze kilka dni temu był murowanym faworytem do zdobycia siódmego tytułu mistrza świata, czym wyrównałby rekord legendarnego Erica De Vlaemincka. Jego największy rywal Wout van Aert podjął jakiś czas temu decyzję, że nie będzie startował w czempionacie w Lievin. W ostatniej chwili zmienił zdanie, a walka o tytuł nabrała rumieńców. Kto wyjdzie z niej zwycięsko?
Van der Poel mistrzem świata w kolarstwie przełajowym
Źródło wideo: Eurosport
Chociaż na starcie wyścigów o mistrzowski tytuł stanie w sobotę w Lievin 36 zawodniczek (w tym dwie Polki), a dzień później 47 zawodników (wśród nich jeden Polak - Marek Konwa), nie ulega wątpliwości, że niemal wszystkie oczy cyclo-crossowego świata skierowane będą na tę dwójkę: van der Poela i van Aerta.
Rywalizują od dzieciństwa, zaczęli od zawodów dla juniorów. Dziś obaj mają po 30 lat i przebogaty dorobek, zarówno w wyścigach przełajowych, jak i na szosie.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/02/04/3879941-78831753-2560-1440.jpg)
Van der Poel mistrzem świata w kolarstwie przełajowym
Źródło wideo: Eurosport
Łącznie dziewięć tytułów
Holender po pierwsze złoto i tęczową koszulkę mistrza świata elity w cyclo-crossie sięgnął po raz pierwszy dokładnie 10 lat temu. 1 lutego 2015 roku w czeskim Taborze pokonał van Aerta o 15 sekund. Belg zrewanżował się już rok później. Do tej pory na najwyższym stopniu podium stawali łącznie dziewięć razy - sześć tytułów przypadło van der Poelowi, trzy padły łupem van Aerta.
W pewnym sensie cel ich rywalizacji wyznaczył przed laty De Vlaeminck, który w latach 1966-1973 aż siedem razy zakładał tęczowy trykot. Van der Poel był w tym roku na prostej drodze do wyrównania tego osiągnięcia. Nawet doznane pod koniec grudnia złamanie żebra zdawało się nie być dla niego przeszkodą. W ostatni weekend stycznia wrócił na zawody Pucharu Świata w Maasmechelen i w Hoogerheide i obie imprezy wygrał.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/12/27/4076260-82662853-2560-1440.jpg)
Mathieu van der Poel zwycięzcą Superprestige Loenhout, Nys i Sweeck na podium
Źródło wideo: Eurosport
Rywalizacja nabrała rumieńców
Tym razem na starcie miało też nie być van Aerta. Belg występował wprawdzie w cyclo-crossowych zawodach Pucharu Świata i innych serii, niektóre z tych startów kończąc zwycięstwami, ale traktował je raczej jako element przygotowań do sezonu tzw. wiosennych klasyków na szosie. To jest jego najważniejszym celem i to właśnie z tego powodu jeszcze w grudniu ogłosił, że nie będzie walczył o czwarty tytuł w przełajach.
W ostatniej chwili zmienił zdanie, czym wprawił organizatorów mistrzostw świata niemal w ekstazę. Bo nie tylko rywalizacja o najważniejszy tytuł nabierze rumieńców, ale i belgijska publiczność, która do położonego na północy Francji Lievin będzie miała bardzo blisko, może się tam stawić w o wiele liczniejszej grupie.
Niedzielna rywalizacja van der Poela z van Aertem będzie 190. spotkaniem obu kolarzy na trasie przełajowego wyścigu.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/01/05/4078677-82711193-2560-1440.jpg)
Wout van Aert wygrał wyścig PŚ w Dendermonde
Źródło wideo: Eurosport
Kto może pomieszać im szyki? Belgowie, dla których kolarstwo przełajowe jest jedną z ulubionych dyscyplin, wysyłają na mistrzostwa świata aż 12 zawodników, którzy będą rywalizować w elicie. Trudno znaleźć na tej liście takich, którzy by nie potrafili sięgnąć po tytuł. Aż połowa tego składu - nie licząc van Aerta - mieści się aktualnie w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Od Michaela Vanthourenhouta poczynając, na 22-letnim, ale niezwykle utytułowanym Thibau Nysie kończąc.
Wyścig elity mężczyzn o mistrzostwo świata w cyclo-crossie zaplanowany jest na niedzielę 2 lutego na godzinę 15.
Transmisja od 14.45 w Eurosporcie 2 i na platformie Max
(macz/łup)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama
/origin-imgresizer.eurosport.com/2024/11/22/image-53f38665-04cc-478d-88a3-8e3fdda0e38e-68-310-310.jpeg)