Wypadek kolarza w wyścigu Paryż-Nicea. Złamał kość udową - kolarstwo
13/03/2020, 20:27 GMT+1
Fatalnie dla kanadyjskiego kolarza Michaela Woodsa zakończyła się rywalizacja na 5. etapie wyścigu Paryż-Nicea. Zawodnik ekipy Education First Pro Cycling w wyniku upadku doznał złamania kości udowej. Został natychmiast przetransportowany do szpitala w Lyonie, gdzie przeszedł operację. Był to dla niego dopiero pierwszy start w bieżącym sezonie. Teraz czeka go kilkumiesięczna przerwa.
Do pechowego zdarzenia doszło na trasie wiodącej z Gannat do La Cote-Saint-Andre. Czwartkowy etap liczył 227 km. Nie ukończyli go również dwaj inni kolarze Education First: Amerykanie Lawson Craddock oraz Tejay van Garderen.
Nieszczęśliwy zakręt
Woods zaliczył upadek na jednym z zakrętów około 45 km przed linią mety. Telewizyjnie kamery nie wychwyciły, jak doszło do incydentu. Do zwijającego się z bólu kolarza szybko dojechały służby medyczne. 33-letni Kanadyjczyk po ich przybyciu od razu wskazał gestem na prawe udo. Jak się później okazało w szpitalu w Lyonie, zawodnik doznał zamkniętego złamania kości udowej. Zgodnie z oświadczeniem jego grupy kolarskiej, po operacji miał powrócić do swojego domu w hiszpańskiej Gironie.
- Współczujemy Mike'owi i jego rodzinie. Będziemy współpracować z nim w każdym calu, gdy tylko wyzdrowieje - powiedział szef sztabu medycznego EF Pro Cycling Kevin Sprouse.
Karetką do mety
Inny zawodnik tej ekipy, Lawson Craddock również został zabrany z trasy 5. etapu przez służby medyczne. Amerykanin w czwartek zmagał się z silnym bólem głowy. Zgodnie z obowiązującym obecnie protokołem na mecie został przebadany na obecność koronawirusa, lecz według lekarzy nie spełniał kryteriów i przeprowadzenie dodatkowych testów nie było konieczne.
Tymczasem rodak Craddocka, Tejay van Garderen wycofał się z francuskiego wyścigu jeszcze przed startem czwartkowego etapu. Kolarz zdecydował się na szybszy powrót do domu w związku z decyzją prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który w środę wprowadził 30-dniowy zakaz podróży z Europy do USA.
O zwycięstwo w klasyfikacji generalne wyścigu Paryż-Nicea walczy ich kolega z EF Pro Cycling Sergio Higuita. Po sześciu etapach młody Kolumbijczyk plasuje się na trzeciej pozycji, ze stratą jednej minuty i jednej sekundy do prowadzącego od samego początku Maximiliana Schachmanna (BORA - hansgrohe). W sobotę kolarze wyjadą na trasę po raz ostatni, gdyż zmagania zostały skrócone o jeden etap w obawie przed pandemią koronawirusa.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama