Tour de Turkey. Fabio Jakobsen wystartował w wyścigu. Kto wygrał 1. etap? - Kolarstwo
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
11/04/2021, 16:39 GMT+2
Holender Fabio Jakobsen (Deceuninck-QuickStep) powrócił na trasy wyścigów kolarskich osiem miesięcy po strasznej kraksie, jaką przeżył podczas Tour de Pologne. Co prawda nie odegrał jednej z głównych ról podczas niedzielnego, pierwszego etapu Tour of Turkey, ale i tak był szczęśliwy. Imprezę można śledzić w Eurosporcie i Eurosport Playerze.
Foto: Eurosport
Po sierpniowym wypadku na ostatniej prostej w Katowicach 24-letni holenderski sprinter walczył o życie. To naprawdę nie lada szczęście, że udało mu się wrócić do zawodowego sportu.
Powrót po makabrycznym wypadku
Przypomnijmy, że podczas sprinterskiego finiszu w Katowicach, przy prędkości 80 km/h, Jakobsen został zepchnięty na barierki przez swojego rodaka Dylana Groenewegena (Jumbo-Visma). Przeleciał przez nie, z impetem staranował sędziego, a następnie zatrzymał się na metalowym słupie, wyznaczającym linię mety. Do szpitala trafił w stanie krytycznym. Życie uratowała mu kilkugodzinna operacja.
Jakobsen wrócił do zdrowia po wielomiesięcznej rehabilitacji. Treningi wznowił na początku roku, a w lutym uczestniczył w zgrupowaniu swojego zespołu.
Doczekał się
Holenderski kolarz w końcu doczekał się upragnionego występu w wyścigu na szosie. W niedzielę stanął na starcie Tour of Turkey. Wielu kolarzy bardzo ciepło i emocjonalnie przywitało go z powrotem w peletonie. Co prawda Jakobsen nie stanął na podium na pierwszym etapie imprezy, ale i tak cieszył się, że mógł pojawić się na trasie.
- Uwielbiam jeździć i bardzo za tym tęskniłem, dlatego cieszę się, że tu jestem. Dobrze, że powrót przypadł na krótki etap, przyzwyczaiłem się do tego, jak to jest być w peletonie - przyznał Jakobsen, gdy dotarł już na metę.
"Fabio Jakobsen swój pierwszy start w barwach Deceuninck-QuickStep od ośmiu miesięcy zakończył w peletonie." - napisał zespół Holendra po zakończeniu premierowego etapu w Turcji.
Grupa 24-letniego zawodnika jest jedną z trzech ekip z World Touru (obok Astany i Israel Start-Up Nation), które występują w Tour of Turkey. Na mecie pierwszego, sprinterskiego etapu najszybszy okazał się Arvid de Kleijn (Rally Cycling). Drugie miejsce zajął Kristoffer Halvorsen (Uno-X Pro Cycling Team), a trzecie Pierre Barbier (DELKO).
Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl, nieuwsblad.be, cyclingnews.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama