"Powinni tego gościa wpakować do więzienia". Szef poszkodowanego kolarza wściekły na rywala
Sześć poszkodowanych osób w wyniku wypadku na finiszu TdP
Video: tvn24 Sześć poszkodowanych osób w wyniku wypadku na finiszu TdPJak informuje policja, w wyniku kraksy na katowickim finiszu 1. etapu Tour de Pologne ucierpiało w sumie sześć osób.zobacz więcej wideo »Lang po 1. etapie Tour de Pologne 2020
Video: Eurosport Lang po 1. etapie Tour de Pologne 2020Zobacz, co powiedział dyrektor wyścigu Tour de Pologne po 1. etapie rywalizacji. Tour de Pologne na żywo w Eurosporcie i Eurosport Playerze.zobacz więcej wideo »Tomasz Marczyński po 1. etapie Tour de Pologne 2020
Video: Eurosport Tomasz Marczyński po 1. etapie Tour de Pologne 2020Kilka słów od zawodnika grupy Lotto Soudal po inauguracji TdP.zobacz więcej wideo »Maciej Paterski po 1. etapie Tour de Pologne
Video: Eurosport Maciej Paterski po 1. etapie Tour de PologneKilka słów od kolarza reprezentacji Polski.zobacz więcej wideo »
Ogoromna wściekłość szefa grupy Deceuninck-Quick Step, której kolarz Fabio Jakobsen uległ poważnemu wypadkowi na trasie Tour de Pologne. Patrick Lefevere za całą sytuację wini jednego z rywali. I nie przebiera przy tym w słowach. "Idę z tym do sądu" - grzmi Belg.
Pierwszy etap tegorocznego Tour de Pologne kończył się w Katowicach. Do kraksy z udziałem kilku kolarzy doszło tuż przed metą.
Najbardziej poszkodowany został Jakobsen, który musiał być reanimowany. Ostatecznie Holender został zabrany do szpitala śmigłowcem. Obecnie jest w stanie śpiączki farmakologicznej, jego stan określa się jako poważny.
Tego wypadku można było uniknąć. Jakobsen ucierpiał po tym, jak w ferworze walki został zepchnięty na barierki przez innego uczestnika sprinterskiego finiszu, swego rodaka Dylana Groenewegena.
"Idę z tym do sądu"
Zawodnik grupy Jumbo-Visma niedługo po wyścigu za swoje zachowanie został zdyskwalifikowany przez sędziów. Wątpliwości co do tego, że to on ponosi winę za dramat Jakobsena nie ma Patrick Lefevere, szef Deceuninck-Quick Step, który dał upust swoim emocjom na Twitterze.
"Powinni tego gościa wpakować do więzienia" - napisał Belg. A po jakimś czasie zadeklarował: "Idę z tym do sądu. Tego rodzaju akcje nie powinny mieć miejsca w kolarstwie".
Manewr Groenewegena potępiła Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI), która już zapowiedziała, że zamierza skierować sprawę do Komisji Dyscyplinarnej.
Kilku poszkodowanych
Zderzając się z barierkami, Jakobsen wpadł jednocześnie na stojącego przy trasie sędziego obsługującego fotokomórkę, któremu, podobnie jak kilku innym poszkodowanym kolarzom, udzielono od razu pomocy. Obrażenia żadnej z tych osób nie są jednak tak poważne jak Jakobsena.
Poszkodowany Holender został uznany za zwycięzcę pierwszego etapu 77. Tour de Pologne.