Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tour de Pologne 2020: Fabio Jakobsen, poszkodowany kolarz podczas wyścigu, wraca do Holandii

Emil Riisberg

12/08/2020, 08:50 GMT+2

- Pierwszy etap leczenia pana Jakobsena już zakończony. Jest w dobrym stanie - oznajmili lekarze z Wojewódzkiego Szpitala im. Św. Barbary w Sosnowcu. Holenderski kolarz, który został mocno poturbowany podczas Tour de Pologne, zostanie przetransportowany do ojczyzny, tam rozpocznie rehabilitację.

Foto: Eurosport

- Pacjent jest w dobrym stanie, przytomny. Słowny kontakt jest utrudniony. Porozumiewamy się pisemnie, za pośrednictwem SMS-ów, bo oddycha przez rurkę tracheotomijną. Pisze do nas. Mówi też biegle po angielsku, porozumiewamy się w tym języku - przyznała Dorota Dudek-Dyczkowska, kierująca OIOM-em sosnowickiego szpitala.
Kolarz w środę zakończył leczenie w Polsce.
- Przekazujemy pacjenta do ojczyzny, na wniosek jego i rodziny. Rany wyglądają bardzo dobrze, co wróży bardzo dobrze na przyszłość. Powrót do sportu jest jak najbardziej możliwy - dodał lekarz naczelny szpitala Robert Urbańczyk.
Jakobsen denerwuje się podróżą do Holandii, ale bardzo na nią czeka. - Pierwszy etap leczenia zakończył się sukcesem, dalsze odbędą się w Holandii. Jest zadowolony i marzy o powrocie na rower. To jest dla niego najważniejsze - stwierdziła Dudek-Dyczkowska.

Zepchnięty na bariery

Fabio Jakobsen jest najciężej poszkodowanym spośród pięciu kolarzy, którzy uczestniczyli przed tygodniem w kraksie na mecie 1. etapu Tour de Pologne.
Wypadek spowodował kolarz Jumbo-Visma Dylan Groenewegen, który na ostatnich metrach finiszu zajechał drogę swojemu rodakowi, spychając go na bariery. Zabezpieczenie trasy pękło, a zawodnik Deceuninck-Quick Step uderzył z ogromną siłą w bramę mety i znajdującego się za nią jednego z sędziów wyścigu.
W momencie zdarzenia kolarze jechali z prędkością około 80 km/h.

Wiadomości coraz lepsze

Jakobsen przez ponad godzinę był reanimowany na miejscu wypadku, po czym został przewieziony do sosnowieckiego szpitala, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Został z niej wybudzony po dwóch dniach.
Od tej pory kolejne informacje na temat jego stanu zdrowia były coraz lepsze. Badania nie wykazały żadnych urazów neurologicznych, kolarz nie ma żadnych złamań kończyn ani kręgosłupa. Najpoważniejszy obrażeń doznała twarz zawodnika. Ma uszkodzony oczodół i złamane kości szczęki i żuchwy. Jest przytomny i komunikuje się z lekarzami za pomocą wiadomości tekstowych.
Autor: macz/twis / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama