Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tour de France 2022. Michael Gogl i Jack Haig wycofani po wypadkach. Jak się czują? - kolarstwo

Emil Riisberg

07/07/2022, 07:00 GMT+2

Chyba wszyscy fani mają jeszcze w pamięci zeszłoroczny wypadek podczas Tour de France spowodowany przez nierozważną kibickę stojącą tyłem do kolarzy. Na piątym etapie obecnej edycji doszło do podobnego zdarzenia. Na szczęście, tym razem ucierpiało mniej zawodników.

Foto: Eurosport

To, co stało się ponad 12 miesięcy temu jeszcze długo będzie wspominane. Kibicka spowodowała wielką kraksę przez nierozwagę. Nie patrząc na jadących kolarzy, chciała zaprezentować do kamery przygotowany baner. Po chwili wpadł na nią jeden z zawodników, a potem przewróciło się kilkudziesięciu kolejnych.
Wielu z nich musiało wycofać się z rywalizacji i miesiącami leczyć obrażenia. Prokuratura chciała dla 31-latki czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Sąd był łaskawy i ukarał ją tylko grzywną w wysokości 1200 euro.
Tak niska kara być może sprawiła, że nadal pojawiają się widzowie, którzy kompletnie nie przestrzegają reguł bezpieczeństwa.
Pokazał to piąty etap.
Na jednym z brukowanych odcinków w okolicy Sars-et-Rosières kilku kibiców obserwowało jadących obok nich szybko kolarzy. Najwyraźniej nie zdawali sobie sprawy, że następni zbliżają się z równie wysoką prędkością.
Holender Danny van Poppel (Bora–Hansgrohe) i Włoch Daniel Oss (TotalEnergies) zderzyli się z fanami. Oss być może nie przewróciłby się, ale po uderzeniu w jednego kibica, wpadł na kolejnego, który również filmował kolarzy telefonem.
Kiedy on i Van Poppel byli już na ziemi, wpadł na nich Michael Gogl. Austriak nie był w stanie uniknąć kraksy. Jak się później okazało to właśnie 28-latek odniósł najpoważniejsze obrażenia i jako jedyny z trójki nie był w stanie ukończyć etapu.
Jak podała jego grupa Alpecin-Deceuninck, Gogl złamał obojczyk i miednicę. Czeka go wielomiesięczna przerwa i żmudna rehabilitacja.
Na piątym etapie poważny wypadek zaliczył także faworyt całego wyścigu - Primoż Roglicz. Słoweniec dojechał do mety. Mniej szczęścia miał uczestniczący w tej samej kraksie Jack Haig. Australijczyk wycofał się z rywalizacji.
Haig i Gogl to pierwszy zawodnicy w tej edycji Wielkiej Pętli, którzy musieli zrezygnować z dalszej jazdy.
W czwartek 7 lipca szósty etap długości 219,9 km z Binche do Longwy. Początek transmisji w Eurosporcie 1 oraz Eurosporcie w Playerze o godz. 12.
Autor: srogi/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama