Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tour de France 2020. Wyniki 4. etapu na żywo, relacje live - kolarstwo

Emil Riisberg

01/09/2020, 16:13 GMT+2

Na czwartym etapie Tour de France peleton ponownie wjechał w Alpy. Etap z Sisteron do Orcieres-Merlette miał nieco ponad 160 kilometrów, a rozstrzygnął się na ostatnich metach. Piękne zwycięstwo we wtorek odniósł Primoż Roglić, który nieco ponad dwa tygodnie temu miał poważny wypadek. Liderem pozostał Julian Alaphilippe.

Foto: Eurosport

W poniedziałek kibice mogli zobaczyć emocjonujący finisz i wygraną Australijczyka Caleba Ewana. Wydawało się, że dzień później będzie nieco inaczej. Nic z tego.
Znów najwięcej działo się w samej końcówce. Wtorkowa trasa wiodła przez góry, ale nie było zbyt wielu zbyt wymagających podjazdów.

Ambitny Łotysz nie dał rady

Można było się spodziewać, że wszystko rozstrzygnie się na dojeździe do Orcieres-Merlette. Na tym odcinku kolarze mieli do pokonania około dziesięciu kilometrów o średnim nachyleniu sześciu procent.
Wcześniej jednak na wyróżnienie zasłużył Krists Neilands. Przez długi czas jechał znakomicie i agresywnie. Siedem kilometrów przed końcem Łotysz z Israel Start-Up Nation został jednak doścignięty przez peleton.
A w nim praktycznie od początku etapu ton nadawały czołowe ekipy: Deceuninck-Quick Step, Jumbo-Visma, Ineos oraz Sunweb. Nikt jednak nie chciał zaryzykować. Kolarze jechali spokojnie znakomicie zdając sobie sprawę, że w środę czeka ich bardziej sprinterski etap.
Dobrze radził sobie Michał Kwiatkowski (Ineos), który trzymał się w czołówce.

Sygnał od Martina

Pierwszy poważny sygnał do ataku dał dopiero pół kilometra przed metą Francuz Guillaume Martin (Cofidis). Wtedy zaczęła się ostateczna walka o zwycięstwo. Ostatnie metry były popisem Słoweńców. Najlepszy okazał się Primoż Roglić (Jumbo-Visma), a drugi był Tadej Pogacar (UAE Team Emirates). Trzeci dojechał Martin.
- To był szybki i trudny dzień. W końcówce koledzy wykonali bardzo dobrą robotę. Jestem bardzo szczęśliwy. Chcę to kontynuować –mówił Roglić, który 15 sierpnia miał poważny wypadek podczas Critérium du Dauphiné. Z tego powodu wycofał się nawet z ostatniego etapu.
- Oczywiście to jest dla mnie ważne, że z dnia na dzień czuję się coraz lepiej. Pokazałem to już na drugim etapie. Wracam do dobrej dyspozycji – dodawał Roglić.
- Primoż wygrał w pięknym stylu. Jeśli ktoś miał wątpliwości, że nie czuje się najlepiej, to zostały one rozwiane – powiedział komentujący w Eurosporcie 1 Tomasz Jaroński.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Francuz Julian Alaphilippe (Deceuninck-Quick Step), który we wtorek jechał bardzo czujnie i zajął piątą pozycję.
W czołowej grupie do mety dojechało 16 kolarzy. Kwiatkowski był 46., tracąc do zwycięzcy blisko trzy minuty.
W środę kolarzy czeka 183-kilometrowy dystans Gap do Privas. To będzie etap dla ucieczki i sprinterów. Kolarze, którzy lubią jazdę w górach, nie będą mieli okazji do pokazania się.
Transmisja w Eurosporcie 1 i usłudze Eurosport Player. Początek o godz. 13.05.
Wyniki 4. etapu, Sisteron - Orcieres-Merlette (160,5 km):
1. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma) - 4:07.47
2. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates)
3. Guillaume Martin (Francja/Cofidis)
4. Nairo Quintana (Kolumbia/Arkea-Samsic)
5. Julian Alaphilippe (Francja/Deceuninck-Quick Step)
6. Miguel Angel Lopez (Kolumbia/Astana)
7. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers)
8. Thibaut Pinot (Francja/Groupama-FDJ)
9. Mikel Landa (Hiszpania/Bahrain-McLaren)
10. Adam Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott) ten sam czas
...46. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 2.54
Klasyfikacja generalna:
1. Julian Alaphilippe (Francja/Deceuninck-Quick Step) - 18:07.04
2. Adam Yates (Wielka Brytania/Mitchelton-Scott) 4 s
3. Primoz Roglic (Słowenia/Jumbo-Visma) 7
4. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates) 11
5. Guillaume Martin (Francja/Cofidis) 13
6. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers) 17
7. Tom Dumoulin (Holandia/Jumbo-Visma)
8. Esteban Chaves (Kolumbia/Mitchelton-Scott)
9. Nairo Quintana (Kolumbia/Arkea-Samsic)
10. Miguel Angel Lopez (Kolumbia/Astana) ten sam czas
...52. Michał Kwiatkowski (Polska/Ineos Grenadiers) 9.24.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama