Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tour de France 2020. Kolarze cieszą się z decyzji o przesunięciu wyścigu

Emil Riisberg

16/04/2020, 06:34 GMT+2

Ulga i radość, to poczuli wszyscy kolarze, gdy dowiedzieli się o nowym terminie Tour de France. Największy wyścig kolarski na świecie rozpocznie się 29 sierpnia w Nicei, a zakończy 20 września w Paryżu.

Foto: Eurosport

Trasy nie zmieniono. Według nowego planu podzielona na 21 etapów rywalizacja zakończy się 20 września tradycyjnie na Polach Elizejskich w Paryżu.
- Wielka radość. Zaczynałem już tracić nadzieję - przyznał dyrektor wyścigu Christian Prudhomme.
Wśród zawodników dominującą reakcją na decyzję organizatorów i Międzynarodowej Unii Kolarskiej była ulga.

Wiadomość jak światełko w tunelu

- Wspaniała nowina. Respektuję zasady kwarantanny, trenuję w domu, ale to zaczyna trwać zbyt długo. Nie mogę się doczekać wyjścia na zewnątrz i powrotu do normalnego życia - powiedział jeden z bohaterów poprzedniej edycji "Wielkiej Pętli" Francuz Julian Alaphilippe.
- Być może będzie trochę mniej kibiców, dzieci będą w szkole, ale mimo wszystko Tour de France pozostanie wielkim świętem - dodał.
Czterokrotny zwycięzca wyścigu Chris Froome podkreślił, że wszyscy czekali na tę informację. - Ta wiadomość jest jak światełko w tunelu, ale pamiętajmy, że w tej chwili wyścig kolarski nie jest najważniejszą sprawą – wspomniał Brytyjczyk.
- Potrzebowaliśmy dokładnej daty, aby odzyskać motywację do codziennej pracy - przyznał mistrz Europy Włoch Elia Viviani.


Radości nie krył lider polskiej ekipy CCC Belg Greg Van Avermaet, który ma zamiar wystartować we Francji.
- Myślę, że dobrze wiedzieć, kiedy być może wystartujemy. Wciąż to się może zmienić, ponieważ wszystko zależy od rozwoju epidemii, ale dla nas, kolarzy, naprawdę ważne jest to, abyśmy mieli w głowie daty wielkich wyścigów - powiedział mistrz olimpijski z Rio de Janeiro.
Ulgę odczuły grupy zawodowe. Z powodu pandemii nie uczestniczą w wyścigach od połowy marca i wiele z nich znalazło się w bardzo trudnej sytuacji finansowej.
- To, co najważniejsze, chyba udało się uratować. Nasi sponsorzy powinni odzyskać od 90 do 95 proc. zwrotu ze swoich inwestycji - ocenił dyrektor sportowy ekipy AG2R Vincent Lavenu.
Jak wyjaśnił, jego szacunki obejmują nie tylko Tour de France, ale także Giro d’Italia i Vuelta a Espana oraz wyścigi klasyczne, które mają pomieścić się w przebudowanym kalendarzu sezonu. Jeśli warunki na to pozwolą, kolarze elity wznowią rywalizację od 1 sierpnia i będą się ścigać do początku listopada.
Nowy kalendarz UCI ma być opublikowany nie później niż 15 maja.
Autor: Kls, PAP / Źródło: Polska Agencja Prasowa
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama