Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Piotr Wadecki, dyrektor CCC Team, o koronawirusie w Abu Dhabi - UAE Tour 2020

Emil Riisberg

28/02/2020, 12:14 GMT+1

Od czwartkowego wieczoru kolarze i obsługa wyścigu UAE Tour mają zakaz opuszczania hotelu w Abu Dhabi. Wszystko przez wykrycie w kolumnie imprezy dwóch przypadków koronawirusa. Kwarantannie poddani są m.in. polscy kolarze Rafał Majka, Michał Gołaś i Kamil Gradek oraz dyrektor sportowy grupy CCC Piotr Wadecki. - Czekamy, jak dalej potoczą się nasze losy - oznajmił ten ostatni.

Foto: Eurosport

Tegoroczna edycja UAE Tour nie zostanie dokończona. Wydarzenia z czwartku sprawiły, że organizatorzy anulowali ostatnie dwa etapy. To właśnie wtedy poinformowano o wykryciu dwóch przypadków koronawirusa w kolumnie wyścigu.
- Sytuacja jest trudna, wielu sponsorów zaangażowało się w tę imprezę, a kolarze przygotowujący się tu do kolejnych miesięcy obecnego sezonu musieli przedwcześnie zakończyć jazdę - podkreślił Wadecki, były znakomity zawodnik.

Wadecki: cierpliwie czekamy

Z nieoficjalnych ustaleń Eurosport.pl wynika, że chorobę wykryto u mechanika i masażysty grupy UAE Team Emirates. Obaj panowie znajdują się obecnie w szpitalu w Dubaju, podczas gdy kolumna wyścigu przeniosła się już do Abu Dhabi, bo to tam miano rywalizować w piątek. Zarażony mechanik pochodzi z Lombardii, a masażysta dzielił z nim hotelowe pokoje w trakcie wyścigu. Cała kolumna wyścigu, w tym wszyscy kolarze, skoszarowana jest obecnie w hotelu Crowne Royal Plaza Abu Dhabi Yas Island.
- W czwartek wieczorem otrzymaliśmy informację o zakazie opuszczania hotelu. Możemy się przemieszczać wewnątrz obiektu, odwiedzać kluby fitness, basen i restaurację. Wychodzić z hotelu jednak nie możemy. Dlatego w pokojach cierpliwie czekamy na rozwój sytuacji – poinformował Wadecki.

Polacy czują się dobrze

Kwarantanna nie ominęła również Majki, Gołasia i Gradka.
- Czują się bardzo dobrze i z niecierpliwością czekają na informacje. Wyniki mają do nas dotrzeć w sobotę nad ranem - przyznał dyrektor sportowy CCC Team.
- Organizatorem wyścigu jest firma RCS Sport i ponad 90 procent ekipy obsługującej imprezę stanowią Włosi. Wszyscy mieszkaliśmy w tym samym hotelu, mieliśmy ze sobą kontakt podczas posiłków. Jesteśmy bardzo ciekawi, jak to wszystko dalej się potoczy i czy będą kolejne przypadki pozytywne – stwierdził Wadecki.
Autor: br / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama